
Woskowa figura amerykańskiego prezydenta została wyrzucona w Berlinie do śmieci, zanim jeszcze rozpoczęło się podliczanie głosów za Atlantykiem. Muzeum figur woskowych Madame Tussaud w stolicy Niemiec nie kryje swoich sympatii.
Destytucja w Berlinie Donalda Trumpa odbyła się z pewną pompą, a filmik muzeum z wrzucenia figury prezydenta do śmietnika pojawił się w mediach społecznościowych. Niemcy jakoś nigdy nie mieli dobrego smaku…
Usunięcie Trumpa z muzeum przed wynikami wyborów usprawiedliwiono: „Zbliżają się wybory w Ameryce, więc robimy miejsce dla kolejnego prezydenta.”
W ten sposób powstała nawet nowa, czasowa ekspozycja, czyli Donald Trump w pojemniku na śmieci na tle Tower Tower w otoczeniu napisów o jego „zwolnieniu”, czy tablic z napisem „fake news”.
Co ciekawe, w muzeum pozostał np. Barack Obama. Muzeum Tussaud w Berlinie nadal uważa go za „atrakcję”, chociaż nie jest prezydentem od 2016 roku.
https://www.facebook.com/TussaudsBerlin/photos/a.417722832320/10157413466192321