Putin ma ustąpić ze stanowiska? Kreml odpowiedział na rewelacje brytyjskich mediów

kremlowska propaganda
Władimir Putin . Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Kremlowscy urzędnicy całkowicie zaprzeczają temu, iż Władimir Putin miałby ustąpić ze stanowiska prezydenta Rosji. Informacje o jego domniemanej chorobie przekazane przez brytyjski „The Sun” określa ją jako całkowitą bzdurę.

Brytyjski dziennik „The Sun” powołując się na źródła w Moskwie, podał, iż na początku przyszłego roku Władimir Putin miałby ustąpić ze stanowiska.

Powodem dymisji 68-letniego prezydenta Rosji miałby być pogarszający się stan zdrowia, a zwłaszcza rozwój choroby Parkinsona.

REKLAMA

Informacjom podanym przez brytyjską bulwarówkę zdecydowanie zaprzeczył Kreml.

Niewiele jest tutaj do skomentowania – powiedział rosyjskiej agencji TASS rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow.

To czysty nonsens. Prezydent ma się dobrze. Pieskow twierdził, że Putin jest w „doskonałym” zdrowiu.

Brytyjski dziennik napisał, iż to rodzina i najbliżsi mają naciskać na Putina, by zrezygnował ze stanowiska. Jednym z informatorów gazety jest profesor Walerij Sołowiej.

Jego rodzina, ma na niego wielki wpływ. W styczniu mają być upublicznione plany przekazania władzy – twierdzi Sołowioj.

Osobami, które miałyby mieć największy wpływ na decyzję Putina są jego 37-letnia kochanka, była gimnastyczka Alina Kabajewa oraz córki 35-letnia Maria Woroncowa i 34-letnia Katerina Tichonowa,

Gazeta twierdzi, że są dowody na postępującą u Putina chorobę Parkinsona.

Eksperci, którzy oglądali ostatnie nagrania wideo z prezydentem, zauważyli, że nogi Putina wydawały się być w ciągłym ruchu, a on sam trzymał się podłokietnika krzesła i wyglądał na cierpiącego. Jego palce również wydawały się drgać, gdy trzymał długopis i chwytał za filiżankę, która miała zawierać zestaw środków przeciwbólowych.

Spekulacje, że 20-letnie rządy Putina – drugie pod względem długości po Stalinie – mogą zbliżać się do końca, zaczęły krążyć w tym tygodniu w związku z przygotowywaniem ustawy, mającej go uczynić dożywotnim senatorem po zakończeniu rządów.

Projekt ustawy złożonej przez samego Putina, która ma mu zagwarantować immunitet od oskarżenia i państwowe przywileje do śmierci, w szybkim trybie jest procedowany w parlamencie.

Spekulacje mają być też podsycane przez widocznie mniejszą aktywność Putina. Tymczasem jego rzecznik Pieskow tłumaczy to ograniczeniami wynikającymi z pandemii.

REKLAMA