Muzułmanka Bilqis Abdul-Qaadir sprawiła, że Międzynarodowa Federacja Koszykówki zmieniła regulamin. Teraz zawodnicy podczas turniejów mogą grać w nakryciu głowy.
Czy religia może wymusić zmianę regulaminu zawodów sportowych? Przypadek Bilqis Abdul-Qaadir pokazuje, że tak.
Zawodniczka była pierwszą w historii NCAA Division I (system międzyuczelnianych rozgrywek sportowych w Stanach Zjednoczonych), która zagrała w hidżabie. Muzułmanka grała w kosza od najmłodszych lat, ale gdy chciała wejść do profesjonalnej ligi problemem stało się jej nakrycie głowy.
Pochodząca z Massachusetts Bilqis Abdul-Qaadir dostała wybór: zdejmuje hidżab i gra profesjonalnie, albo wybiera religię. FIBA (Fédération Internationale de Basketball – Międzynarodowa Federacja Koszykówki) nie spodziewała się jednak, że do akcji wkroczą media i sprawa nabierze międzynarodowego charakteru.
FIBA wskazywała, że chce zachować neutralność sportu. Jednak muzułmanka broniła się, że skoro tak, to dlaczego nie przeszkadzają np. wytatuowane krzyże, czy fragmenty biblii.
Ostatecznie FIBA zmieniła regulamin i pozwoliła na noszenie nakryć głowy. Oprócz muzułmanów z decyzji ucieszyli się Żydzi i sikhowie, którzy mogli grać w myckach i turbanach.
Batalia Abdul-Qaadir trwała kilka lat. Teraz jest już „za stara” na grę w profesjonalnej lidze, ale stała się gwiazdą lewicowych mediów.
Źródło: CNN
