Pacjent z COVID-19 był podłączony do tlenu. Zapalił papierosa i stanął w płomieniach

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
REKLAMA

Takie rzeczy w mieście Łodzi. Tamtejszy pacjent z COVID-19, który był podłączony do aparatu tlenowego, postanowił inaczej „dotlenić” płuca i sięgnął po papierosa. Skończyło się pożarem na oddziale.

Papieros był przyczyną pożaru na oddziale covidowym Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Pacjent, który postanowił zapalić, doznał poparzeń – donosi radio RMF FM.

Pacjent na oddziale covidowym w Łodzi postanowił zapalić papierosa. Mężczyzna jednak był podłączony do aparatu tlenowego, który też stanął w płomieniach.

REKLAMA

Na miejsce wezwana została Straż Pożarna, która jednak przybyła na miejsce, kiedy pożar został już ugaszony. Zdarzenie miało miejsce we wtorek o 6 rano.

Jak przekazał Łukasz Górczyński ze Straży Pożarnej w Łodzi mężczyzna doznał poparzeń, spaliła się część jego ubrań oraz pościeli. Nie wiadomo, czy aparat tlenowy będzie nadawała się do dalszego użytku.

REKLAMA