Anulowali wyniki wyborów ze względu na oszustwa fanów małego ptaka

kiwi ptak
Sympatyczny, ale podobno oszust Fot. Wikipedia
REKLAMA

Sprawa nie jest tak dramatyczna jak w USA, ale warto zwrócić uwagę, że ujawnienie oszustw w Nowej Zelandii doprowadziło do anulowania fałszywych głosów. Z tym, że tam poszło tylko o wybór… ptaka roku.

Konkurs wygrał nielot o nazwie Kiwi małe, zwany też ptakiem Kiwi Owensa. Okazało się, że 1500 głosów na tego ptaka zostało dodanych oszukańczymi praktykami. Wyniki anulowano.

Organizatorka konkursu Laura Keown po ujawnieniu fałszerstw zareagowała mocno i głosy na kiwi unieważniła.

REKLAMA

Taki konkurs „Ptak Roku” organizowany jest w Nowej Zelandii od 2005 roku. W tym roku wygrywał Kiwi Owensa, ale szybko okazało się, że głosy oddawano z fałszywych adresów e-maili.

1500 takich dodatkowych głosów dałoby mu zwycięstwo. Kiwi Ownensa to narodowe godło Aotearoa (maoryska nazwa Nowej Zelandii). Ptak na uosabiać „wartości demokracji, uczciwości, równości i uczciwości Nowozelandczyków”.

Okazuje się, ze nie do końca.

Wybór ptaka roku został zapoczątkowało stowarzyszenie ekologiczne Forest & Bird. Głosowanie miało zachęcić Nowozelandczyków do poznawania i ochrony nowozelandzkich ptaków.

Wybory stały się dość popularne i biorą w nich udział nawet liderzy partii politycznych, którzy mają swoich „faworytów”.

Emocje są więc duże i nie jest to pierwszy przypadek, kiedy usiłowano wpłynąć na wyniki.

W 2015 roku dwoje nastolatków próbowało fałszować głosy na rzecz ptaka Kokako. W 2018 roku mieszkaniec Perth głosował ponad 300 razy na swojego „kandydata”, ale organizatorzy też go zdemaskowali.

Wobec unieważnienia głosów na małe Kiwi, faworytem jest obecnie Antipodes Albatross (albatros różowodzioby). Co ciekawy jest to ptak, któremu zagraża rybołówstwo i alabatrosy często gin a podczas połowów łapiąc się na haczyki.

W ubiegłym roku wygrał pingwin. Zakończenie głosowania 15 listopada.

REKLAMA