
Nagranie pustego szpitala polowego zorganizowanego na Stadionie Narodowym pojawiło się na Twitterze. – Dla osoby, która pierwsza znajdzie na filmie pacjenta nagroda w postaci szczepionki C-19 – pisze udostępniający nagranie.
Szpital na Stadionie Narodowy urósł w mediach głównego ścieku do rangi najważniejszego szpitala w Polsce, który ma uratować nasz nieszczęśliwy kraj w walce ze złowrogim wirusem. Tymczasem sale na stadionie świecą pustkami.
Nagranie ze Stadionu Narodowego
Nagranie, które pojawiło się w sieci ma pochodzić z 10 listopada i pokazuje całe puste sale na Stadionie Narodowym. – Nagranie z wczorajszego dnia z Sanatorium Narodowego. Dla osoby, która pierwsza znajdzie na filmie pacjenta nagroda w postaci szczepionki C-19 w ilości 0,7 l – pisze kpiąco udostępniający nagranie Internauta.
Nagranie z wczorajszego dnia z Sanatorium Narodowego. Dla osoby, która pierwsza znajdzie na filmie pacjenta nagroda w postaci szczepionki C-19 w ilości 0,7 l. Łóżka z epoki wczesnego Gierka. pic.twitter.com/hwjSWwySHA
— Ryszek M.D. (@RyszekMD) November 11, 2020
Na nagraniu, które trwa ponad dwie minuty faktycznie nie widzimy żadnych pacjentów. Według informacji podanych na Twitterze ma ono pochodzić z 10 listopada, tego dnia odbyła się również konferencja ministra Michała Dworczyka.
19 z 300 łóżek
Tego dnia Iwona Sołtys, kierownik Działu Obsługi Pacjenta w szpitalu MSWiA, przekazała mediom, że w szpitalu przebywa w sumie 19 pacjentów, w tym szesnastu mężczyzn i trzy kobiety. – Wszyscy w stanie dobrym. Nie są na stałe podłączeni do respiratorów, choć w większości poddawani są tlenoterapii – przekazała.
W sumie zaś na Stadionie Narodowym przygotowanych do użytku jest 300 łóżek. W takim przypadku faktycznie całe sale przygotowane dla pacjentów z COVID-19 na Stadionie Narodowym mogą jak na razie świecić pustkami. Już w niedzielę do użytku ma zostać oddanych kolejnych 200 łóżek, w sumie będzie to już 500 z planowanych 1200 miejsc.
Być może pustki na Stadionie Narodowych wynikają z kryteriów przyjęcia do szpitala, do których dotarł TVN24. Jak czytamy na portalu Internetowym warszawskiego oddziału tej stacji „jednym z kryteriów przebywania w szpitalu tymczasowym jest możliwość samodzielnego poruszania się”.