Amerykański koncern Pfizer szykuje się do produkcji szczepionki na koronawirusa. Jednak naukowcy wskazują, że już niebawem nabierzemy odporność stadną.
Koncern Pfizer ogłosił, że jego szczepionka na COVID-19 ma 90 proc. skuteczności. Zgodnie z lipcową umową rządu USA dawka kosztować miała 19,5 dolara (potrzebne są dwie co daje 39 dolarów – 150 złotych).
Jednak czy jej masowy zakup będzie potrzebny? Prof. Krzysztof Simon w wywiadzie dla Wirtualnej Polski stwierdził, że jeśli dzienna liczba zakażeń utrzyma się na dotychczasowym poziomie, za 5-10 miesięcy możemy nabyć odporność stadną.
Jak zauważył ordynator oddziału zakaźnego szpitala we Wrocławiu już teraz miesięcznie mamy mniej więcej 3 miliony zakażeń. Prof. Simon wskazał, że liczba zakażeń na poziomie 20-25 tys. przypadków dziennie dotyczy osób objawowych.
A poza nimi mamy przecież wiele takich, które nie wykazują objawów koronawirusa. Według lekarza faktyczna liczba zakażonych może wynosić w Polsce nawet 5 razy więcej od liczby wykrytych przypadków.
To dawałoby ok. 100-125 tys. osób zakażonych dziennie, czyli przynajmniej 3 mln miesięcznie. Dlatego za kilka miesięcy Polacy mogą nabyć odporność stadną.
A gdy większa część populacji przechorowała już Covid-19 i wykształciła odporność pozostaje pytanie, czy warto kupować szczepionkę. Zakładając, że rząd naprawdę zamierza zaszczepić 31 mln Polaków to koszty mogą okazać się gigantyczne.
Źródło: Wirtualna Polska