Czy PiS doczekało się własnej afery Rywina? Roman Giertych opublikował pierwsze nagranie, na którym były rzecznik PiS składa ofertę miliarderowi Leszkowi Czarneckiemu.
Adwokat Roman Giertych postanowił przeciąć spekulacje i rozpoczął publikacje taśm PiS. Na pierwszym nagraniu był rzecznik Jarosława Kaczyńskiego został przyłapany na dwuznacznej rozmowie z miliarderem Leszkiem Czarneckim.
Adam Hofman, dziś wpływowy PR-owiec spotkał się z Leszkiem Czarneckim i rozmawiał o zatrudnieniu przez biznesmena Michała Krupińskiego. Krupiński to były szef banku Pekao SA i przyjaciel prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.
– Na spotkaniu Adam Hofman i jego współpracownik (nazwisko dla Komisji Śledczej) proponuje formalne lub nieformalne zatrudnienie Michała Krupińskiego – wyjaśnia mec. Giertych.
– Jednocześnie Adam Hofman oświadcza, że w/w w przypadku zatrudnienia pójdzie do Zbigniewa Ziobro, porozmawia, przekona i rozwiąże problemy Czarneckiego dzięki temu, że w PiS jest autorytetem od spraw bankowych, czyli w zakresie tych spraw w których zarzuty ma Czarnecki – dodał adwokat.
To właśnie tych nagrań miało poszukiwać CBA i prokuratura w domu i kancelarii adwokata, tuż przed rozprawą sądową, na której Giertych miał przedstawić dowody w sprawie Czarneckiego.
Adwokat zapowiedział, że może przekazać kolejne dowody Komisji Śledczej.
— Adam Hofman (@AdamHofman) November 15, 2020
Źródło: NaTemat / Facebook Roman Giertych
