Prezydent Donald Trump nie wygląda najlepiej. Fanów zaniepokoił m.in. siwe włosy Trumpa.
W piątek po raz pierwszy od niemal tygodnia prezydent Donald Trump wystąpił publicznie.
Bardziej od treści przemówienia w Ogrodzie Różanym Białego Domu uwagę mediów i obserwatorów zwrócił wygląd samego Trumpa.
Prezydent miał grobową minę i dość powolne ruchy. Jednak największe kontrowersje wywołały jego włosy.
Znany z bujnej blond fryzury Trump był cały siwy.
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) November 13, 2020
74-letni prezydent jest przywiązany do swojego wizerunku. Tajemnicą poliszynela jest, że Trump farbował siwe kosmyki włosów.
Prezydent nie komentował jednak pytań dziennikarzy. Wystąpienie zostało zakończone dość szybko.
Część internautów zaczęła spekulować, że siwe włosy to efekt reakcji na wynik wyborów. Jeszcze 6 listopada, na konferencji prasowej włosy Trumpa miały blond kolor.
Później, w Dniu Weteranów podczas uroczystego składania wieńców w ulewnym deszczu na cmentarzu narodowym w Arlington, włosy Trumpa już nieco straciły swój dawny blask.
Kto zostanie prezydentem okaże się ostatecznie w grudniu. Nowy prezydent USA ma zostać zaprzysiężony 20 stycznia.
Donald Trump i jego ekipa walczą jednak do końca, wskazując na nieprawidłowości w czasie wyborów.
Źródło: Deutsche Welle
