Wielka gwiazda polskiego MMA rozbita w proch i w pył! Potężne nokauty i złamana noga na gali KSW [WIDEO]

Tak Michał Materla został rozbity przez Roberto Soldica. Foto: Polsat Sport
Tak Michał Materla został rozbity przez Roberto Soldica. Foto: Polsat Sport
REKLAMA

Michał Materla to jeden z najbardziej znanych i lubianych w Polsce zawodników MMA. Trenujący w Szczecinie były mistrz organizacji KSW w wadze średniej próbował w sobotę odnieść kolejne zwycięstwo. Ta sztuka mu się jednak nie udała. Polski wojownik zaliczył ciężki nokaut.

Materla, który przez rok nie walczył dla największej organizacji MMA w Polsce, powrócił do niej – zwycięsko – przed miesiącem. Teraz zdecydował się stoczyć kolejny pojedynek.

Jego rywalem, w Łodzi, był tym razem niezwykle groźny, bijący bardzo mocno Roberto Soldić – Chorwat, który przebojem wdarł się do polskiego (i europejskiego) świata MMA oraz wywalczył tytuł mistrza KSW w wadze półśredniej.

REKLAMA

Niedawno chorwacki wojownik postanowił zmienić kategorię wagową i przyjąć propozycję walki z Materlą. Uchodził w niej za faworyta. I choć sympatia wszystkich polskich kibiców była po stronie Materli, ten nie zdołał poradzić sobie z bijącym piekielnie mocno, młodszym od siebie Soldicem.

Polak zaliczył ciężki nokaut. Mówiąc wprost: został przez Chorwata rozbity w proch i w pył. I to już w pierwszej rundzie.

Nie był to jedyny efektowny nokaut, jaki mogliśmy obejrzeć (na Polaku, niestety) podczas gali w Łodzi. Oto w jaki sposób Filip Pejić, już w 12. sekundzie walki, posłał na matę uchodzącego za specjalistę od walki w stójce Sebastiana Rajewskiego:

Do bardzo nieszczęśliwego zdarzenia doszło natomiast podczas walki Andrzeja Grzebyka z Mariusem Zaromskisem. Faworyzowany Polak, kandydat na kolejną wielką gwiazdę polskiego MMA, już na początku pojedynku złamał nogę po niskim kopnięciu. Uraz uniemożliwił Grzebykowi dokończenie pojedynku, który został przerwany tuż przed końcem pierwszej rundy.

REKLAMA