18 listopada w wieku 71 lat zmarł Adam Musiał, były znakomity piłkarz i trener, podstawowy piłkarz „Orłów” Kazimierza Górskiego, którzy w 1974 roku wywalczyli trzecie miejsce na mistrzostwach świata w RFN.
To także legenda Wisły Kraków. Adam Musiał urodził się 18 grudnia 1948 roku w Wieliczce. Piłkarską karierę zaczynał w miejscowym Górniku, a wieku 18 lat przeniósł się do Wisły Kraków. Z tym klubem osiągnął największe sukcesy.
W sezonie 1977/78 przyczynił się do wywalczenia przez „Białą Gwiazdę” mistrzostwa Polski, choć nie dane było mu świętować tego tytułu w barwach krakowskiego klubu, bo wiosną 1978 roku przeszedł do Arki Gdynia. Tam grał przez dwa lata, zdobywając w 1979 roku Puchar Polski.
Potem Musiał wyjechał do Anglii, gdzie reprezentował barwy Hereford United FC, a piłkarską karierę zakończył w 1987 roku w polonijnym amerykańskim klubie Eagles SC Yonkers.
Po powrocie do Krakowa został trenerem. W 1989 roku przejął pierwszy zespół Wisły i w sezonie 1990/91 wywalczył z nim trzecie miejsce w ekstraklasie. Został wtedy nagrodzony przez tygodnik „Piłka Nożna” tytułem trenera roku w Polsce.
Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość, że 18 listopada 2020 roku odszedł na zawsze Adam Musiał, legendarny zawodnik i trener w TS Wisła Kraków.
Rodzinie przekazujemy wyrazy współczucia.
Cześć Jego Pamięci! pic.twitter.com/eOzoRruGLF
— TS Wisła Kraków (@TSWislaKrakow) November 18, 2020
Potem prowadził jeszcze: Lechię Gdańsk, Stal Stalową Wola i GKS Katowice. Następnie, już do emerytury, był pracownikiem Wisły i można go było spotkać na krakowskim stadionie.
Grał na lewej obronie. W reprezentacji zadebiutował w 1968 roku w towarzyskim meczu z NRD (1:1). Na stałe do składu przebił się w 1973 roku. Brał udział w słynnym meczu na Wembley z Anglią, w którym remis 1:1 zapewnił biało-czerwonym awans na mistrzostwa świata w 1974 roku. W sumie w reprezentacji wystąpił 34 razy.
Nie żyje Adam Musiał. Miał 72 lata. Wspólnie z reprezentacją Polski zajął 3. miejsce na mistrzostwach świata w 1972 roku pic.twitter.com/gpqPRaSfUr
— Retro Futbol.pl (@retro_magazyn) November 18, 2020
Był taki czas, wcale nie krótki, że pierwszą osobą widzianą po przyjściu na stadion był Pan Adam Musiał.
Niech spoczywa w pokoju. pic.twitter.com/RpqYY5VXde— Wisła Kraków – nieoficjalnie (@wislakrakow) November 18, 2020
Źródło: PAP
