Sommer o cenzurze Google, strajku wściekłych i Wielkim Resecie [VIDEO]

YouTube cenzuruje prawicowe treści. Foto: YouTube: The Sham Sharma Show
YouTube cenzuruje. Foto: YouTube: The Sham Sharma Show
REKLAMA

Redaktor naczelny tygodnika „Najwyższy CZAS!” Tomasz Sommer odpowiadał na pytania widzów. Wśród pytań pojawiły się te o rosnącej cenzurze w mediach społecznościowych – w tym tych pod znakiem Google.

Czy wolność słowa to już przeszłość? Google zaczęło dociskać śrubę, a w ślad za nim pozostałe platformy społecznościowe.

Redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!” dr Tomasz Sommer odpowiadał na pytania widzów i odniósł się do najnowszych wydarzeń.

REKLAMA

Sommer przyznał, że swoją przygodę w mediach zaczynał w „Gazecie Polskiej”, gdy kierował nią konserwatywny liberał Piotr Wierzbicki i zanim do tygodnika przyszli późniejsi piewcy PiS.

Do „Najwyższego Czasu” trafił dzięki znajomemu, który polecił mu ten tygodnik. Pierwszy artykuł oddał do Stanisława Michalkiewicza.

Później trafił do gazety na stałe, zmieniając Miłosza Marczuka, który wyjechał na studia do Krakowa. Zostając na stale w „Najwyższym Czasie” dr Sommer poznał Janusza Korwin-Mikkego czy Rafała Ziemkiewicza, który wówczas był rzecznikiem UPR.

Natomiast późniejszego posła Grzegorza Brauna poznał, gdy opisywał jego przygody z policją. Przypomnijmy, że funkcjonariusze skuli go, a następnie oskarżali o napaść.

Odnosząc się do obecnego zamachu na wolność słowa dr Sommer pochwalił się, że w październiku wszedł do topki polskich youtuberów (8,6 mln odsłon). I wówczas został zdemonetyzowany.

Sommer potwierdził, że chce przeprowadzić nowy wywiad z Rafałem Ziemkiewiczem czy Krzysztofem Karoniem. Jednak redaktor naczelny naszych mediów wskazał, że czeka na decyzję YouTube ws. swoich głównych kanałów.

Pytany o organizowanie debat dr Sommer przyznał, że rozważał ich organizowanie. Jednak to wymaga środków, a pozyskiwanie ich utrudnia YouTube, który pozbawia niezależne media reklam – mimo wysokich wyników oglądalności.

Natomiast dziennikarz przyznał, że aby prawicowe media zawitały do mediów państwowych, najpierw zniknąć z nich muszą ludzie PiS, trzymający władzę w „mediach narodowych”.

Redaktor zachęcił czytelników do udziału w demonstracjach i wspierania niezależnych mediów.

Źródło: Tomasz Sommer Extra

REKLAMA