Nowa normalność tylko dla zaszczepionych? Gates wieszczy wykluczenie i prześladowania

Bill Gates/ Źródło: Wikipedia CC By 2.0
Bill Gates/ Źródło: Wikipedia CC By 2.0
REKLAMA

Już od dłuższego czasu Bill Gates roztacza wizje świata po koronawirusie. Miliarder wspominał już m.in. o „cyfrowych certyfikatach odporności”. Zajął się także inwestowaniem w szczepionki. Teraz założyciel Microsoftu „ostrzega”, co może czekać ludzi, którzy się nie zaszczepią.

Od niedawna Bill Gates pojawia się w internecie jako gospodarz podcastu. Program stworzył wraz z aktorką Rashidą Jones. Pierwszym gościem był ekspert od domniemanej pandemii Anthony Fauci.

W jednym z odcinków Gates podzielił się ze słuchaczami swoimi prognozami dotyczącymi przyszłości świata po zakończeniu domniemanej pandemii. Miliarder twierdzi, że nic już nie wróci do stanu sprzed 2020 roku.

REKLAMA

Gates zwrócił uwagę na rynek pracy i świat biznesu. Jego zdaniem liczba podróży służbowych zmaleje o połowę, a czas spędzany w biurach o jedną trzecią. To wynik przejścia w tryb pracy hybrydowej i wideokonferencji.

Jakiś czas temu Gates prognozował, że pandemia może potrwać nawet trzy lata. Twierdził również, że jej zakończenie jest uzależnione od wynalezienia szczepionki oraz od tego, jak wiele osób się zaszczepi. Teraz miliarder obwieścił, że ci, którzy tego nie zrobią, nie mają szans na powrót do normalności, nawet tej nowej.

Uważa bowiem, że ludzie niezaszczepieni zostaną wykluczeni społecznie i będą mieli zakaz podróżowania po świecie. Twierdzi również, że całkiem możliwe są nawet prześladowania nie tylko ze strony pracodawców, czy właścicieli obiektów usługowych, lecz także ludzi zaszczepionych.

Bill Gates przewidywał również, że COVID-19 nie jest ostatnią chorobą, jaka dopadnie ludzkość. Miliarder twierdził nawet, że każde pokolenie będzie miało „swoją pandemię”, co oznacza, że będą się one pojawiały mniej więcej co 20 lat.

Źródła: GeekWeek.pl /YouTube

REKLAMA