„Wszystkie działania PiS wpisują się precyzyjnie w rosyjską strategię rozbijania Unii Europejskiej i geopolityczną izolację Polski” – twierdzi były premier Donald Tusk. Brzmi mocno, ale zdaje się bardzo partię rządzącą przeceniać i nikt przy zdrowych zmysłach, kto widzi działania PiS raczej w to nie uwierzy.
„Wszystkie, podkreślam, wszystkie działania PiS wpisują się precyzyjnie w rosyjską strategię rozbijania Unii Europejskiej i geopolityczną izolację Polski. Czy robią to świadomie jest pytaniem drugorzędnym” – napisał na Twitterze nasz „Ogoniok”.
Ryszard Czarnecki przypomniał z tej okazji słowa Tuska o tym, że „Putin to nasz człowiek w Moskwie”. Rzeczywiście były już „król Europy” bardzo mocno opowiada się w sporze Polski i Węgier z niemiecką prezydencją UE po stronie Berlina.
Donald Tusk wydaje się być całkowicie za rozszerzaniem pozatraktatowym uprawnień KE i Brukseli. Jako szef EPL zapowiedział też kolejne starania o usunięcie węgierskiego Fideszu z „ludowej międzynarodówki”.
Przypomnijmy, że Polska i Węgry sprzeciwiły się rozporządzeniu w sprawie mechanizmu wiążącego dostęp do środków unijnych z kwestią praworządności. Zagroziły nawet możliwością weta wobec kolejnego wieloletniego budżetu UE na l. 2021-2027, którego elementem jest tzw. fundusz odbudowy po epidemii koronawirusa. To mocny argument przetargowy.
Tusk widzi w tym politykę prorosyjską. To dość klasyczny przypadek używania straszaka rosyjskiego. Ciekawe, że ci politycy, którzy oskarżają innych o pro-rosyjskość, najczęściej sami bywaj a poplecznikami Putina. Przykładem jest sam Tusk, ale też np. francuski prezydent Macron, czy nawet sama kanclerz Merkel, dla której interesy z Rosją idą przed unijną solidarnością. Jak twierdzi „FAZ” na jej biurku w urzędzie kanclerskim stał długo portret Katarzyny Wielkiej. Na biurku Tuska stał portret Merkel?
Wszystkie, podkreślam, wszystkie działania PiS wpisują się precyzyjnie w rosyjską strategię rozbijania Unii Europejskiej i geopolityczną izolację Polski. Czy robią to świadomie jest pytaniem drugorzędnym.
— Donald Tusk (@donaldtusk) November 23, 2020
Źródło: PAP
