Gliński jednak rozda pieniądze pieszczochom elit. Ruszają wypłaty z Funduszu Wsparcia Kultury

Krystyna Janda i Piotr Gliński. / foto: Wikimedia, autor: Ja Fryta/PAP/Jakub Kamiński (kolaż)
REKLAMA

Wypłaty z Funduszu Wsparcia Kultury ruszają po powtórnej weryfikacji wniosków, która miała miejsce, gdy wybuchło oburzenie na wysokie kwoty wsparcia dla artystów, teatrów i innych instytucji – informuje portal „Wirtualne Media”.

Podczas powtórnej weryfikacji poddano analizie m.in. zgodność oświadczeń składanych przez beneficjentów z ich faktycznym profilem działalności. Potwierdzono, że rekompensaty przydzielono podmiotom uprawnionym, prowadzącym działalności w obszarze kultury i produkcji artystycznej – poinformowało MKiDN.

Przedstawiciele resortu kultury i dziedzictwa narodowego, który w ogóle nie powinien istnieć, zapewniają, że: nie ma formalnej możliwości, żeby przydzielone środki zostały wydatkowane na dowolne – w tym prywatne – potrzeby wnioskodawców.

REKLAMA

Zgodność wniosków z finalnym rozliczeniem, w oparciu o obligatoryjnie dostarczone faktury, będzie szczegółowo badana. Kontroli zostanie poddanych ok. 30 proc. losowo wybranych beneficjentów – podkreślił resort.

Wypłaty więc po krótkim okresie, kiedy zostały wstrzymane ruszą pełną parą. W sumie wypłaty z Funduszu Wsparcia kultury opiewają na 400 milionów złotych i to ich kryteria przyznawania i wysokość wsparcia, szczególnie dla indywidualnych artystów, budziła oburzenie, a nie wątpliwości, które rzekomo rozwiewa teraz resort.

Jak informował portal Wirtualne Media na liście beneficjentów Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu znalazło się 2 064 podmiotów, które złożyły prawidłowo wypełnione wnioski. Na liście beneficjentów Funduszu Wsparcia Kultury nie znalazły się tylko teatry, filharmonie czy szkoły tańca, wsparcie trafi też do firm sprzedających bilety, grup disco polo, czy znanej spółce, produkującej seriale dla przychylnego PiS Polsatu.

Gliński rozdaje setki milionów złotych. Zobacz, komu PiS dał kasę

REKLAMA