Wydatki na igrzyska olimpijskie w 2024 roku obcięto o 130 milionów euro, ale to nie koniec oszczędzania

Fot. ilustr. WIkipedia
REKLAMA

Olimpiada Paryż 2024 ma być tańsza. Biuro wykonawcze Komitetu Organizacyjnego Olimpiady zdecydowało o oszczędnościach. Będzie redukcja liczby budowanych obiektów i 130 mln euro oszczędności.

Idą ciężkie czasy dla sportu, ale może też przywróci mu to właściwe proporcje i ograniczy finansowe rozpasanie. Igrzyska w Paryżu planowane na 2024 rok też nie okazały się odporne na ryzys ekonomiczny kraju. Komitet Organizacyjny szuka w sumie 400 mln euro oszczędności.

Planowany budżet na organizację to 3,8 mld euro. Na razie znaleziono 130 mln oszczędności. Ofiarą padną planowane obiekty pływalni w Seine-Saint-Denis. Zawody będą zlokalizowane na La Défense Arena w Nanterre. Nie będzie też zawodów w hali w Le Bourget na rozgrywki siatkówki.

REKLAMA

Liczbę stadionów piłkarskich na olimpiadę zredukowano z ośmiu do siedmiu (wypadł obiekt w Lille). Z kolei stadion Jean-Bouin w Paryżu nie będzie gościł rozgrywek siódemek rugby.

Lille zyska natomiast rozgrywki piłki ręcznej. Zamiast meczów w hali na Porte de Versailles będą się one odbywały na stadionie z Pierre-Mauroy z zamykanym dachem w Lille. To prawie 30 000 miejsc siedzących.

Aby obniżyć koszty, kilka miejsc ugości różne dyscypliny. Arena na La Chapelle połączy gimnastykę z rozgrywkami badmintona. Porte de Versailles otworzy kilka swoich hal do gry w koszykówkę (faza wstępna) i siatkówkę/ Do tego jeszcze tenis stołowy. Stade de France będzie miejscem rozgrywek siódemek rugby, piłki nożnej i lekkoatletyki.

Zmniejszenie liczby lokalizacji zawodów to oszczędności. Organizatorzy chcą, aby 80% obiektów znajdowało się w odległości 30 minut drogi od wioski olimpijskiej, a 24 dyscypliny sportowe były rozgrywane w promieniu 10 kilometrów od wioski.

Wizytówkami olimpiady mają być nadal tak znane miejsca jak: Stade de France, Krajowy Velodrome, czy okolice Pałacu w Wersalu, Wieży Eiffla i Grande Palace.

Źródło: Ouest France

REKLAMA