Opłata mocowa uderzy po kieszeni, prąd zdrożeje. W skali roku to dodatkowy rachunek

Licznik energii elektrycznej, pieniądze, ceny prądu. Obrazek ilustracyjny. Foto: Pixabay
Licznik energii elektrycznej, ceny prądu. Obrazek ilustracyjny. Foto: Pixabay
REKLAMA

Od stycznia 2021 roku Polaków czeka „niespodzianka” w postaci opłaty mocowej. Rachunki będą wyższe nawet o 8 procent miesięcznie, co w skali roku oznacza dodatkowy, „trzynasty” rachunek.

W ten sposób to konsumenci pokryją, koszty rynku mocy, szacowane w 2021 r. na ok. 5,4 mld zł.

Rynek mocy to mechanizm, który ma gwarantować bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej poprzez zapewnienie, że w systemie będą wystarczające zasoby mocy.

REKLAMA

Uczestnicy rynku mocy są wynagradzani za gotowość do dostaw energii. Najlepsze oferty wyłaniane są w drodze aukcji.

Zgodnie z ustawą o rynku mocy, Regulator, czyli Prezes URE, wyznacza stawki opłaty mocowej w oparciu o wskazane koszty. Oznacza to, że wyliczając wysokość opłaty mocowej na 2021 r. Regulator bierze pod uwagę wyniki aukcji głównej i aukcji dodatkowych na moc na 2021 r. oraz koszty Zarządcy Rozliczeń, czyli podmiotu obsługującego rozliczenia.

Wyższe rachunki za prąd. „To dodatkowy rachunek, jak za 13. miesiąc”

Dla gospodarstw domowych powinno to przełożyć się na ok. 8 proc. wzrost rachunku za prąd w 2021 r.

To dodatkowy rachunek, jak za 13. miesiąc. Taki dodatek pogłębia problem ubóstwa energetycznego i nie zachęca do przejścia z ogrzewania np. starym kotłem węglowym na ogrzewanie elektryczne, co jest potrzebne, aby zwiększyć udział OZE w ciepłownictwie – przedstawia Michał Hetmański z Fundacji Instrat.

Ustawa dzieli odbiorców na dwie grupy. Pierwsza to gospodarstwa domowe, gdzie miesięczna stawka opłaty mocowej zależna będzie od rocznego zużycia energii elektrycznej, płatna od punktu poboru.

Druga to pozostali odbiorcy, dla których wielkość opłaty uzależniona będzie od ilości energii elektrycznej pobranej z sieci w dni robocze w wybranych godzinach doby ustalonych przez Prezesa URE. Wybranymi godzinami doby są godz. od 7 do 21 włącznie w dni robocze, czyli okres 15 godzin – od 7 do 22.

REKLAMA