PiS ma swojego kandydata na stołek RPO. „Podjąłbym się tego zadania”

Daniel Milewski.
Daniel Milewski. (Zdj. PAP/Leszek Szymański)
REKLAMA

Daniel Milewski z PiS zostanie nowym Rzecznikiem Praw Obywatelskich? – Podjąłbym się tego zadania – zadeklarował w rozmowie z radiem RMF FM. W piątek ma zostać podany kolejny termin zgłaszania kandydatów.

Cały czas czekamy na nowego RPO. Funkcję tę – do momentu wyłonienia kolejnego Rzecznika – pełni Adam Bodnar, którego 5-letnia kadencja upłynęła 9. września. Mimo to Sejm dwukrotnie odrzucił kandydaturę Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz, którą zgłosiły kluby opozycyjne. Posłowie PiS zarzucają jej upolitycznienie.

– Myślę, że jest najwyższy czas na wybranie Rzecznika Praw Obywatelskich, bo właśnie mija sto dni od końca kadencji rzecznika VII kadencji, czyli Adama Bodnara – powiedziała w zeszły czwartek, chwilę przed głosowaniem.

REKLAMA

W piątek 27. listopada ma zostać wyznaczony nowy termin na zgłaszanie kandydatów. Tym razem PiS wystawi do gry swoich zawodników. Według doniesień Onet.pl, partia rządząca ma dwa nazwiska – Daniela Milewskiego i Bartłomieja Wróblewskiego.

Ten pierwszy w rozmowie z dziennikarzem RMF FM wyraził chęć podjęcia się stawianego mu przez partię wyzwania. – Chcemy obiektywnego Rzecznika. Skoro są propozycje, że moja osoba może w tym pomóc, to podjąłbym się tego zadania, tak samo jak każdego innego, które jest mi wyznaczane. Ale oczywiści o tym, kto będzie RPO, zadecyduje Sejm, Senat. Nasz kandydat będzie zgłoszony przez kierownictwo klubu, a ja nie mam zwyczaju wychodzenia przed szereg – zdradził.

W swojej wypowiedzi odniósł się też do poprzedniej kandydatki i stwierdził, że „za bardzo wchodziła w tematykę polityczną. A polityka nie powinna tu mieć większego znaczenia, czy ataki polityczne”. Dopytywany o tę kwestię odpowiedział, że chodziło o wypowiedzi związane z prezesem jego partii Jarosławem Kaczyńskim.

Do posadzenia kandydata na stołku RPO potrzeba jest aprobata Sejmu i Senatu. Biorąc pod uwagę, że w obu izbach większość mają przeciwne fronty polityczne, to o porozumienie może być bardzo trudno.

 

REKLAMA