Spurek dała głos. Jak zawsze bez sensu. „Osiągnięciem XX wieku są gwarancje praw człowieka”

Europosłanka wybrana z list Wiosny Biedronia Sylwia Spurek z wegańskim Hot-Dog-iem. Foto: Instagram
Europosłanka wybrana z list Wiosny Biedronia Sylwia Spurek z wegańskim Hot-Dog-iem. Foto: Instagram
REKLAMA

Eurodeputowana Sylwia Spurek jak się odezwie, to się odezwie… Teraz postanowiła dać pryncypialny odpór Piotrowi Semce, który śmiał odpowiedzieć merytorycznie na jej pytania: „dlaczego dla wielu polskich polityków rodzina jest świętością ważniejszą niż prawa człowieka? Dlaczego polski kościół umacnia taki system?”

Semka starał się odnieść rzeczowo do pytań, które dla Sylwii Spurek zdają się być aksjomatami. Publicysta odpowiedział:

„Po pierwsze rodzina jest świętością dla dużej części Polaków, a nie tylko dla polityków. Po drugie – wiek XX z utopiami nazizmu i komunizmu udowodnił, że tylko silna rodzina jest schronieniem przed ideologiami”.

REKLAMA

No i doczekał riposty ze strony Zielonej eurodeputowanej:

„Świętość? Kiedy mąż latami znęca się psychicznie, fizycznie nad żoną, katuje dzieci, kiedy syn zabiera pieniądze matce, to świętość? Osiągnięciem XX wieku są gwarancje praw człowieka, a nie bezwarunkowa świętość rodziny. Prawa człowieka to nie utopia, to nie ideologia”.

Zdaje się, że owe „prawa człowieka” w ujęciu Spurek to może i nie utopia, ale chyba już coś na kształt nowej religii.

Internauci byli dla „prorokini” nowej wiary. Jedni wskazywali na postrzeganie przez europoseł problemu wyłącznie przez pryzmat patologii:

„Rozumiem, że pani zna tylko takie rodziny? Z autopsji? Tylko wśród takich się pani obraca?”

Inni na błędy metodologiczne:

„Ideologiczne uprzedzenia są jaskrawo widoczne w pani retoryce. Mąż bije żonę, syn okrada matkę… Tak jakby nie bywało odwrotnie. To może być statystycznie rzadsze, ale się zdarza. A jednak używa pani hasła „trzymam stronę kobiet”. Nie: „trzymam stronę ofiar”.

Jeszcze inni nawiązali do epizodu z życia jej byłego partyjnego kolegi i wskazali na możliwy motyw dokonania na nim zemsty:

„Pani europoseł bezpodstawnie zaatakowała Roberta Biedronia! A przecież przeprosił…”

„A co z przypadkiem gdy syn rozwala szczękę matce ? Wtedy ma szansę zostać jednym z liderów lewicy”.

 

REKLAMA