REKLAMA
W dziewiątej kolejce Serie A Fiorentina miała ciężkie wyzwanie w postaci wyjazdowego starcia z rewelacyjnym Milanem. Gospodarze nie zawiedli i pokonali gości ze stolicy Toskanii, których bramki strzegł Bartłomiej Drągowski. Mimo porażki Polak ma powód do zadowolenia.
Milan pokonał Fiorentinę 2:0, ale reprezentant Polski przy żadnej z bramek nie zawinił, a pomógł uniknąć bardziej dotkliwej porażki. Etatowy golkiper „Violi” obronił rzut karny.
Naprzeciw Drągowskiego stanął niezwykle skuteczny w tym elemencie gry Frack Kessie. Polak wyczuł Iworyjczyka i wybronił jego strzał. OBEJRZYJ INTERWENCJĘ -> NASZFUTBOL.PL [VIDEO].
REKLAMA
REKLAMA