A taki był ładny i konserwatywny. Europoseł węgierskiego Fideszu składa rezygnację po złapaniu go na udziale w homoorgii

Posłowie lewicy chcą wiedzieć kto brał udział w brukselskich orgiach homoseksualnych dla eurokratów. Na zdjęciu Jozsef Szajer, poseł węgierskiego Fideszu do Parlamentu Europejskiego, który złożył mandat po tym jak został złapany na udziale w homoseksualnej orgii. Zdjęcie: Fidesz
Posłowie lewicy chcą wiedzieć kto brał udział w brukselskich orgiach homoseksualnych dla eurokratów. Na zdjęciu Jozsef Szajer, poseł węgierskiego Fideszu do Parlamentu Europejskiego, który złożył mandat po tym jak został złapany na udziale w homoseksualnej orgii. Zdjęcie: Fidesz
REKLAMA

Europosłem, który wraz z ponad 20 innymi osobami brał udział w nielegalnej seks imprezie homoseksualistów w Brukseli, które przerwała policja, jest deputowany węgierskiego Fideszu Jozsef Szajer – podały belgijskie media. Parlamentarzysta przyznał się, przeprosił i zrezygnował z mandatu.

Funkcjonariusze policji w Brukseli zrobili w piątek wieczór nalot na bar, w którym odbywała się homoseksualna orgia. Kiedy weszli do lokalu homoseksualiści akurat zbiorowo kopulowali. Orgia była nielegalna w związku obostrzeniami związanymi z epidemią koronawirusa.

Szajer, jeden z założycieli Fideszu, partii premiera Viktora Orbana, niespodziewanie zrezygnował z mandatu eurodeputowanego w weekend. Początkowo media nie podawały jego nazwiska, informując jedynie o tym, że w imprezie, która odbywała się w barze dla homoseksualistów, uczestniczyli mężczyźni.

REKLAMA

Według źródeł, na które powołuje się VTM NEWS, w orgii brali udział homoseksualiści powiązani z Europejską Partią Ludową, której szefem jest Donald Tusk oraz poseł do Parlamentu Europejskiego. VTM NEWS i inne media wskazują właśnie na Szajera, czołowego deputowanego węgierskiego Fideszu.

Po tym jak informacje te obiegły media Szajer wydał oświadczenie, w którym przyznał się do uczestnictwa w seks imprezie. „Przepraszam moją rodzinę, moich kolegów, moich wyborców. Proszę, aby ocenili mój błąd na tle 30 lat poświęcenia i ciężkiej pracy. Błąd jest ściśle osobisty, jestem jedynym, który ponosi za niego odpowiedzialność” – zaznaczył.

Według belgijskich mediów Szajer uciekał przez okno, a potem po rynnie, ale został schwytany. Na miejscu znaleziono też narkotyki.

Polityk od 1990 do 2004 sprawował mandat posła do węgierskiego Zgromadzenia Narodowego. Był m.in. przewodniczącym klubu parlamentarnego Fideszu (1994–2002) i wiceprzewodniczącym parlamentu (2002–2004). Od 1998 do 2002 kierował węgierskim komitetem integracji europejskiej. W 2000 roku wszedł w skład władz Europejskiej Partii Ludowej. W europarlamencie zasiadał nieprzerwanie od 2004 r.

Uzasadniając swoją rezygnację Szajer oświadczył w weekend, że nie ma ona „nic wspólnego z bieżącą, ożywioną debatą polityczną, która toczy się na szczeblu europejskim”. Rezygnacja, która została przekazana przewodniczącemu Parlamentu Europejskiego Davidowi Sassolemu ma wejść w życie z końcem grudnia.

REKLAMA