
Chłopak imieniem Semir Rais, który obecnie każe nazywać się Violet Lune, zrobił zbiórkę na zrzutce.pl. Teraz jego rodzeństwo obnaża kulisy sprawy.
Chłopak, który uważa się za dziewczynę, oskarżył swoją rodzinę o przemoc. Wyprowadził się z domu i zorganizował zbiórkę na portalu zrzutka.pl.
W Internecie pojawił się komentarz do całej sprawy autorstwa Adela Raisa – brata Semira. Wynika z niego, że w domu Raisów o żadnej przemocy nie było mowy.
„Brutalne” wydarzenie, które zmusił Semira pseud. Violet, do „opuszczenia domu i zamieszkania z dziewczyną” (swoją drogą to kolejny po „Margot” chłopak, który „zmienił płeć” i jest z lesbijką) okazało się być…. kłótnią z powodu sterty niepozmywanych naczyń.
Rodzeństwo chłopaka nawołuje do tego, by pieniędzy na pomóc mu nie wpłacać, bo „nie wyda ich racjonalnie” tylko na „przyjemności”.
Czy Semir aka Violet próbował kiedyś pracować? Z relacji rodzeństwa wynika, że tak – cały jeden dzień w sklepie „Żabka”, po czym zrezygnował, bo „nie wytrzymał presji”.
Jak widać zbiórki pieniędzy w Internecie, to ostatnio bardzo modny sposób na życie w środowisku spod znaku tęczy…
Na nieroba, który "nie wytrzymał presji" po jednym dniu w Żabce ludzie wpłacają, to może i tutaj wpłacą, gdyż jeszcze trochę brakuje… (link)https://t.co/hrh61om8dg pic.twitter.com/Q5G7OUN4yq
— Paweł Wyrzykowski (@WyrzykowskiP) December 1, 2020