Firma Sebastiana Kulczyka uruchomiła produkcję maseczek FFP2 – o wysokiej skuteczności filtracyjnej, sięgającej nawet 94 proc. Maseczki spełniają standard EN 149:2001 i posiadają atest Polskiego Zakładu Higieny.
Za produkcję wzięła się chemiczna firma Ciech, której większościowym akcjonariuszem jest Kulczyk. Linia produkcyjna w Bydgoszczy może wytwarzać 50 tys. maseczek FFP2 dziennie.
Produkcja maseczek będzie działalnością dodatkową spółki Ciech. Podstawowym obszarem jej działania pozostanie produkcja pianek poliuretanowych stosowanych głównie w przemyśle meblarskim.
Ciech zapewnia o wysokiej skuteczności filtracyjnej maseczek na poziomie nie spadającym poniżej 94 proc., dlatego nie zamierza poprzestać na produkcji maseczek po ewentualnym odwołaniu pandemii. Podobne maseczki wykorzystywane są przez lekarzy czy np. przy pracach budowlanych.
Jak podaje „Puls Biznesu”, inicjatorem produkcji maseczek ochronnych był sam Sebastian Kulczyk. W 2015 roku stanął na czele rady nadzorczej Ciechu, po tym, gdy we Wiedniu zmarł jego ojciec Jan Kulczyk.
Ciech w rękach rodziny Kulczyków znalazł się w 2014 roku. Wówczas Jan Kulczyk, a dokładniej jego spółka Kl Chemistry, przejęła 51,14 proc. udziałów w firmie.
