Wierzący dostanie w kościele sześć metrów kwadratowych powierzchni

dziennikarka/kościół
Kościół - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Wikimedia
REKLAMA

Francuska Rada Stanu zakwestionowała „covidowe” wytyczne rządu, który ograniczył liczebność wiernych w swoich świątyniach do maksymalnie 30 osób. Najmocniej protestowali tu katolicy, którzy swoimi modlitwami przed zamkniętymi kościołami, najpierw wymusili ich otwarcie, a później limit 30 osób prawnie zakwestionowali.

Rada Stanu podzieliła opinię o absurdalności rządowego przepisu. Limit 30 wiernych w olbrzymich katedrach i małych kościołach był nie logiczny. Rada dała rządowi trzy dni na zmianę przepisów, czyli czas do ranka 3 grudnia.

Nowa propozycja przedstawiona przez premiera Castexa mówi o 6 m2 powierzchni na jednego wiernego w kościele. „Jestem optymistą i mam nadzieję, że znajdziemy porozumienie” – oświadczył premier Jean Castex. Ostateczna decyzja zapadnie jednak w czwartek.

REKLAMA

Rada Stanu, czyli najwyższy sąd administracyjny ocenił wskaźnik 30 osób za zbyt surowe ograniczenie i „nieproporcjonalne”, ponieważ nie „brało pod uwagę wielkości budynków sakralnych”.

Premier w wywiadzie radiowym stwierdził, że proponowany obecnie limit 6 metrów kwadratowych obowiązywałby do 15 grudnia. Po tej dacie ma nastąpić „etap luzowania” wszystkich obostrzeń i nie wyklucza się, że katolicy też dostaną więcej przestrzeni, zwłaszcza na czas Bożego Narodzenia.

Francuska differentia specifica czasów pandemii to łatwiejszy dostęp do handlu, niż do Mszy św.

Źródło: AFP/ France Info

REKLAMA