Po dwóch nowych trzęsieniach ziemi na północ od Strasburga wróciły znaki zapytania pod adresem energii geotermalnej. Francuska Krajowa Sieć Monitoringi Sejsmicznego twierdzi, że trzęsienie ziemi, które miało miejsce w piątek 4 grudnia o godz. 6:59 w pobliżu Strasburga, było „wywołane działalnością człowieka”.
Epicentrum trzęsienia ziemi znajdowało się w pobliżu elektrowni geotermalnej. Miało ono siłę 3,5 w skali Richtera. Po nim przyszła kolejna druga fala (2,8°). Oceniono, że to efekt rozbudowy elektrowni geotermalnej.
Wstrząsy, które obudziły mieszkańców aglomeracji strasburskiej, spowodowały wyłączenie zakładu energetyki geotermalnej. Powróciły też pytania o uboczne skutki tego projektu.
Krajowa Sieć Monitorowania Sejsmicznego (Rénass) zaklasyfikowała te trzęsienia ziemi, jako wywołane działalnością człowieka. Epicentrum było około dziesięciu kilometrów na północ od Strasburga, w pobliżu elektrowni geotermalnej firmy Fonroche.
W pobliżu miejscowościach Vendenheim i Reichstett wykopano jednak dwie studnie do pompowania gorącej wody podziemnej na powierzchnię. Po wykorzystaniu jej potencjału energetycznego na powierzchni jest ona ponownie wtłaczana pod ciśnieniem do podłoża.
Rzecznik Fonroche przyznał, że trzęsienie ziemi było rzeczywiście związane z tymi działaniami. W oświadczeniu firma zapowiedziała rozpoczęcie procesu stopniowego ograniczania przepływu wody w studniach, aż do całkowitego zatrzymania procesu. Procedura potrwa około miesiąca.
W ciągu ostatnich 13 miesięcy odnotowano już kilkanaście trzęsień ziemi związanych z aktywnością geotermalną. Mieszkańcy okolic żądają rezygnacji z projektu popieranego przez polityków Zielonych.
Rzecznik firmy Fonroche mówi o przejściowych turbulencjach. Twierdzi, że doświadczenia z innych okolic doliny Renu pokazują, że kiedy już następuje regularna eksploatacja wód termalnych, nadmierna reakcja ustaje.
Firma zainwestowała w projekt elektrociepłowni blisko 90 milionów euro. Ma on zaspokoić potrzeby energetyczne dla 10 000 domów i ogrzać bezpośrednio 26 000 gospodarstw domowych.
Wcześniejsze ekspertyzy, wykonane na zlecenie prefektury przez Krajowy Instytut Środowiska i Zagrożeń Przemysłowych (Ineris) oraz przez Biuro Badań Geologiczno-Górniczych (BRGM) nie dały jednoznacznej odpowiedzi o przyczyny trzęsienia ziemi z 2019 roku.
Źródło: Ouest France
