Niemcy fałszują historię? Instytut Pileckiego: O Polsce i II Wojnie Światowej nie uczą

Niemcy/Angela Merkel nie może się na siebie napatrzeć. Taka jest ładna... i mądra... Foto: PAP/Abaca
Angela Merkel/Foto: PAP/Abaca
REKLAMA

Instytut Pileckiego przedstawił raport dot. wiedzy o Polsce i historii w Niemczech. Okazuje się, że młodzi Niemcy o wspólnej historii uczą się bardzo niewiele.

Co Niemcy wiedzą o Polsce? W sumie to tyle, że taki kraj istnieje za ich wschodnią granicą.

Jak alarmuje Instytut Pileckiego w szkołach Niemcy niewiele dowiedzą się o wojnach Polaków z Zakonem Krzyżackim, zaborach czy II Wojnie Światowej. Tych tematów w podręcznikach nie ma, albo uczy się o nich bardzo niewiele.

REKLAMA

Instytut zbadał co zawierają np. podręczniki przygotowujące Niemców do matury.

Znajdują się w nich informacje o zbrodniach na Żydach, ale o brutalnej okupacji polski nie ma w nich nawet wycinka materiału.

O Polsce są tylko dwie informacje: pierwsza to przyczyna wybuchu konfliktu, druga to lokalizacja obozów zagłady.

Mało tego, niemieckie programy nauczania opisują wojnę totalną na wschodzie dopiero od 1941 roku, czyli od „Operacji Barbarossa” i inwazji na ZSRR.

O stratach poniesionych przez Polskę informacji w ogóle nie ma. Jest za to informacja o tym, że Niemcy stracili ziemie wschodnie, a niemiecka ludność została wypędzona z terenów zajętych przez Polskę.

Ponadto Niemcy kultywują mit niemieckiego ruchu antynazistowskiego. Co więcej, jeszcze kilka lat temu w bawarskim podręczniku można było znaleźć sformułowanie „polskie obozy zagłady”.

Wcześniej niż Instytut Pileckiego sprawą zajmowali się polscy historycy – np. Hanna Grzempa. W wywiadzie dla „Najwyższego Czasu!” mówił o tym zjawisku dr Sławomir Ozdyk.

Źródło: PAP / Bezprawnik

REKLAMA