Afera po ankiecie fundacji Sorosa. Dyrektor szpitala stracił stanowisko, bo placówka nie dokonywała aborcji

George Soros. Foto: PAP/ EPA
George Soros. Foto: PAP/ EPA
REKLAMA

Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz odwołał ze stanowiska dyrektora szpitala miejskiego Andrzeja Bujnowskiego. W ostatnim czasie wokół placówki wybuchła bowiem burza. W ankiecie Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka szpital zadeklarował, że nie wykonuje aborcji.

Prezydent Olsztyna odwołał Andrzeja Bujnowskiego ze stanowiska dyrektora Miejskiego Szpitala Zespolonego. Decyzja została poprzedzona zasięgnięciem opinii działającej przy placówce Rady Społecznej. Przyczyną była utrata zaufania Prezydenta Olsztyna w stosunku do dyrektora Bujnowskiego – poinformowała rzecznik olsztyńskiego Urzędu Miasta Marta Bartoszewicz.

Andrzej Bujnowski był dyrektorem Miejskiego Szpitala Zespolonego w Olsztynie od 7 września. Teraz obowiązki dyrektora pełni Lucyna Kiełbasa. – Wkrótce ogłoszony zostanie konkurs na stanowisko dyrektora tego szpitala – oświadczył ratusz.

REKLAMA

W olsztyńskim szpitalu, podobnie jak w kilkudziesięciu innych placówkach w Polsce, współfinansowana przez George’a Sorosa Helsińska Fundacja Praw Człowieka przeprowadziła ankietę dotyczące aborcji. W odpowiedzi na nią olsztyński szpital poinformował, że nie zabija dzieci nienarodzonych.

To wywołało furię zwolenników aborcji. W lokalnych mediach rozpętała się burza, a prezydent Olsztyna publicznie zapowiedział, że przeprowadzi rozmowę z dyrektorem szpitala. Piotr Grzymowicz w wydanym oświadczeniu stwierdził bowiem, że skoro wciąż nie opublikowano wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października, nie ma prawnego zakazu aborcji eugenicznej.

Tym samym dzisiaj obowiązuje stan prawny sprzed ww. wyroku TK i tylko zgodnie z nim należy podejmować decyzje związane z przerywaniem ciąży ze względów embriopatologicznych. Decyzja dyrektora Miejskiego Szpitala Zespolonego o odstąpieniu od takich zabiegów „do czasu opublikowania wiążących aktów prawnych” jest działaniem idącym w odwrotnym kierunku – dla mnie niezrozumiałym i bez formalno-prawnego umocowania – dodał prezydent Olsztyna.

Przekonany o słuszności mojego stanowiska odbędę rozmowę z dyrektorem Miejskiego Szpitala Zespolonego w Olsztynie, wskazując na brak podstaw prawnych przyjętego stanowiska i oczekując jego zmiany – oświadczył.

Oświadczenie szpitala

Szpital natomiast poinformował, że doszło do nieporozumienia. Rocznie bowiem placówka wykonuje bardzo niewiele aborcji. Wskazano, że w ostatnim czasie nie zgłosiła się żadna pacjentka.

„Wszystkie procedury ginekologiczne i położnicze, w tym także zabiegi przerywania ciąży, wykonywane są zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami prawa. (…) Nie zaistniała dotychczas sytuacja, w której Miejski Szpital Zespolony w Olsztynie odmówiłby przeprowadzenia zabiegu przerywania ciąży w przypadku dopuszczonym przepisami prawa” – czytamy w oświadczeniu szpitala, podpisanym m.in. przez Andrzeja Bujnowskiego.

Źródła: debata.olsztyn.pl/rmf24.pl

REKLAMA