
Odrzućmy Narodowy Program Szczepień! – apelują politycy Konfederacji, którzy w bardzo cierpkich słowach wypowiedzieli się o rządowym palnie wciskania Polakom szczepionki przeciwko COVID-19, która jest jedną wielką niewiadomą.
Skarbik Konfederacji Michał Wawer zaznaczył, że na konsultacje społeczne tzw. Narodowego Programu Szczepień jego twórcy dali tylko trzy dni! – Dzisiaj jest ostatni dzień na wysłanie swoich zastrzeżeń do kancelarii Prezesa Rady Ministrów – zaznaczył.
Później przeszedł już do punktowania dokumentu. – Informacja o najwyższych standardach bezpieczeństwa jest po prostu nieprawdziwa i została zaprzeczona w samym tym dokumencie, dlatego, że na innych stronach dokumentu premiera dowiadujemy się, że szczepionki zostały dopuszczone warunkowo przez Europejską Agencję Leków – tłumaczył.
Zaznaczył, że nie ma też badań dotyczących integracji między szczepionkami a innymi lekami. Tym samym mocno narażeni są ludzie z chorobami współistniejącymi, którzy przyjmują przecież masę leków. – Też dlatego producenci szczepionek ubiegają się w całej Europie o zwolnienie z odpowiedzialności za niepożądane odczyny poszczepienne – dodał.
– Nie może być tak, że rząd dopuszcza terapię eksperymentalną jaka będzie ta szczepionka, a zachwala ją jako bezpieczną i sprawdzoną, bo jest to po prostu nieprawda – stwierdził z kolei poseł Dobromir Sośnierz i zaznaczył, że próbuje się to robić środkami niemerytorycznie takimi jak angażowanie celebrytów, którzy mieliby promować szczepienie się nieprzebadanym preparatem. – Ogromne pieniądze poszły niemalże w ciemno w szczepionkę, a teraz trwa nachalna propaganda – argumentował.
– Domagamy się rzetelnej debaty i żeby nie uciszać lekarzy – zaapelował. Przypomniał też, że wobec lekarzy nieprzychylnie wypowiadających się na temat szczepionki planowane jest wszczynanie postępowań dyscyplinarnych.
– Jeżeli rząd przedstawia coś co nazywa się Narodowym Programem Szczepień i co powstało nie wiemy w jak krótkim czasie, nie wiemy z kim było konsultowane, co dotyczy tylko jednej kwestii, a nie całości tematyki szczepień. Jeżeli zostało to przedstawione na konferencji prasowej, następnie dano dwa dni na zgłoszenie uwag i jeden dzień na analizę i uwaga: to nawet nie był dzień roboczy tylko niedziela – mówił Krzysztof Bosak o absurdach projektu.
– Mogę państwu powiedzieć, że Narodowy Program Szczepień nie jest ani narodowy, nie jest programem, nie dotyczy szczepień. To operacja PR-owa rządu, która ma być przykrywką dla rządu, żeby wydać ogromne pieniądze w sposób akceptowany przez opinię publiczną i stwarzający poczucie bezpieczeństwa – stwierdził.
– Ostrzegamy państwa, że macie do czynienia z ludźmi skłonnymi do kłamstwa, manipulacji, przykrawania swojej niewiedzy – ostrzegł.