W autobusie pełnym ludzi zabili swa ofiarę 99 ciosami noża. Imigranci z Afganistanu skazani w Swecji

20-letni Rosa Hoseini został zamordowany przez swych rodaków Afgańczyków w autobusie pełnym ludzi. Do zbrodni doszło w szwedzkiej Kirunie. Główny sprawca zbrodni został skazany na dożywocie. Zdjęcie: media społecznościowe
20-letni Rosa Hoseini został zamordowany przez swych rodaków Afgańczyków w autobusie pełnym ludzi. Do zbrodni doszło w szwedzkiej Kirunie. Główny sprawca zbrodni został skazany na dożywocie. Zdjęcie: media społecznościowe
REKLAMA

Imigranci z Afganistanu, 47-letni Mohammad-Jawad A. oraz jego dwaj synowie w wieku 15 i 17 lat zostali skazani piątek za zabójstwo 20-letniego rodaka w Kirunie, na północy Szwecji, w autobusie pełnym ludzi. Motywem zbrodni była zemsta honorowa.

Sąd w Gaellivare wymierzył 47-letniemu mężczyźnie karę dożywotniego więzienia, a jego nastoletnich synów skierował na pobyt w zakładzie poprawczym.

Do głośnego morderstwa doszło 15 lipca. Ojciec z synami najpierw ścigali 20-letniego Rosę Hoseini, a gdy ten schronił się w autobusie pełnym pasażerów, otoczyli go, zadając mu 99 ran nożami. Mężczyzna zmarł. Wielokrotnie go dźgali, nie mogłem nawet zliczyć. Wyskoczyłem przez boczne okno, bo tak się bałem – mówi w rozmowie z „Aftonbladet” kierowca autobusu, który był świadkiem morderstwa.

REKLAMA

W śledztwie ustalono, że motywem ataku była zazdrość oraz chęć ratowania honoru rodziny. 20-latek miał być w związku z żoną 47-latka oraz matką nastolatków.
Sąd stwierdza również, że ojciec i synowie starannie zaplanowali morderstwo. W noc morderstwa cała trójka miała czekać na 20-latka przed jego miejscem pracy. Przed wyjściem z dom jeden z synów uzbroił się w trzy noże z owiniętymi uchwytami.

Nasze kobiety, to nasze symbole honoru, a on przekroczył granicę. (…) My się tylko broniliśmy – wyjaśniał podczas przesłuchania Mohammad-Jawad A.

REKLAMA