Przemysłowe trawlery napłynęły na wody brytyjskie niszcząc obszary chronione i zabijając zwierzęta. Europejscy rybacy chcą przed końcem okresu przejściowego złowić jak najwięcej ryb.
31 grudnia kończy się okres przejściowy i Wielka Brytania ostatecznie opuści Unię Europejską. Londyn i Bruksela nadal nie wynegocjowały umowy, a jednym z większych punktów spornych jest kwestia rybołówstwa i dostępu na brytyjskie wody. Wspólna polityka rybołówstwa oznaczała, że każdy miał do nich dostęp i mógł na nich łowić. Brytyjskie łowiska były najbogatsze w Europie. Otwarcie ich dla rybaków z innych państw sprawiło, że połowa brytyjskich rybaków straciła pracę.
Teraz wielkie firmy z Unii chcą wykorzystać ostatni moment do łowienia na brytyjskich wodach terytorialnych. Działacze przyrody twierdzą, że statki i łodzie pustoszą wody zabijając delfiny, foki, morświny.
Najwięcej jest francuskich
– Wielkie trawlery łowią nie tylko masy tych gatunków ryb, które chcą, ale także tony ryb i stworzeń morskich, których nie chcą, w tym ssaków morskich. Zwykle są one mielone na paszę dla zwierząt lub wyrzucane martwe jako przyłów – mówi Thea Taylor, wiceszefowa organizacji Brighton Dolphin. – Widzimy wielki wzrost liczby martwych delfinów na plażach w Sussex, odkąd kilka tygodni temu pojawiły się te supertrawlery.
Najwięcej jest trawlerów francuskich. To Paryż najbardziej przeciwstawia się zamknięciu dla innych brytyjskich wód terytorialnych. Grozi nawet zawetowaniem umowy pomiędzy Unią, a Wielką Brytanią jeśli nie zostaną uwzględnione interesy francuskich rybaków. Tak może stać się też w przypadku niewynegocjowania żadnej umowy.
Kłusuje cała Europa
Na wodach brytyjskich kłusują teraz jednak łodzie z całej zachodniej Europy. Francuzi oskarżają Holendrów o dewastowanie łowisk i rabunkową ich eksploatację. – Holendrzy wykupili flotę europejską, łowią w nadmiarze. Wszyscy doskonale wiemy, że jeśli wytępimy ryby, to już nigdy nie wrócą – mówi w rozmowie z brytyjską gazetą „Telegraph”. Olivier Le Pretre, ze stowarzyszenia rybaków francuskich. Jak mówi jeśli teraz europejscy rybacy przerzucą się na łowiska francuskie to wielkie ławice zostaną ciągu kilku miesięcy unicestwione.
Rząd brytyjski postawił Królewską Marynarkę Wojenną w stan gotowości. Zobowiązał ją do wystąpienia przeciwko jakimkolwiek statkom UE, które po ostatecznym Brexicie będą nadal eksploatowały wody Wielkiej Brytanii. Przygotowuje też przepisy dające jej nowe uprawnienia do wchodzenia na takie statki i aresztowania ich załogi .
