Tak upada chrześcijaństwo. Opactwo z XII wieku zamieniane na luksusowy hotel

Opactwo Pontigny Fot. Twitter
REKLAMA

Zamienianie kościołów w biznesy to smutna ilustracja upadku chrześcijaństwa zachodniego. Radni regionu Bourogne-Franche-Comté podzielili się jednak wokół wykupu opactwa w Pontigny przez Fundację Francoisa Schneidera (Wattwiller). Lewica była za, centroprawicowi Republikanie wstrzymali się od głosu, a Zjednoczenie Narodowe (RN) zagłosowało przeciw.

Radny regionu Julien Odoul (RN) mówił wprost o „oddawaniu dziedzictwa regionu na niejasny cel projekt”. Chodzi o pomysł Fundacji François Schneidera, który ma na celu rozwój działalności turystycznej, kulturalnej i gospodarczej w regionie, przez budowę kompleksu hotelowego „wysokiej klasy”.

Konkurentem do przejęcia budynku dawnego opactwa było Bractwo Kapłańskie św. Piotra, które chciało tu utworzyć swoje seminarium i centrum formacyjne. Posiadłość została jednak sprzedana Schneiderowi za nieco ponad 1,8 miliona euro, podczas gdy Bractwo Kapłańskie św. Piotra zaoferowało wyższą cenę o 300 000 euro (2,1 mln).

REKLAMA

W ten sposób domena opactwa w Pontigny w departamencie Yonne zostanie wkrótce przekształcona w rozległy luksusowy kompleks hotelowy, zamiast pełnić funkcje, do których historycznie była przeznaczona. 11 grudnia rada regionalna zatwierdziła nabycie budynków przez Fundację Schneidera.

Od 2003 roku opactwo należało do regionu Bourogne-Franche-Comté. Wybór tańszej oferty motywowano tym, że chodzi o „projekt rozwoju kulturalnego i turystycznego” i dodatkowo przyniesie on nowe miejsca pracy, czego oferta Bractwa nie gwarantowała.

Historia opactwa

Opactwo Pontigny, to drugi, po La Ferté z czterech głównych klasztorów założonych przez Cystersów. Klasztor ufundowano w 1114 r. Opactwo miało we Francji 16 filialnych klasztorów (także na Węgrzech; w Rumunii i dzisiejszej Bułgarii). W Pontigny mieszkali przebywający a wygnaniu arcybiskupi Canterbury Tomasz Becket, Stephen Langton i Edmund z Abingdon. Tutaj pochowani są królowa Francji Adela z Szampanii oraz Paul Desjardins, francuski filozof i pisarz.

Bywali tu królowie Francji i Anglii. Opactwo rozpędzono w czasach rewolucji francuskiej i a budynki znacjonalizowano. W 1842 r. Arcybiskup Sens, bp de Cosnac, odkupił dawną klauzurę. Rok później powstała tu wspólnota księży pod zwierzchnictwem ojca Jean-Baptiste Muarda (Kongregacja Saint Edme).

Posiadłość w 1906 roku, kiedy to znowu nacjonalizowano własność Kościoła, kupił Paul Desjardin. Po 1947 r. ojcowie ze Zgromadzenia św. Edme, wrócili na teren dawnego opactwa i tam przez siedem lat kierowali francusko-amerykańskim kolegium. W 1954 roku powstało tu seminarium misyjne.

W 2003 roku budynki przejęła Rada Regionalna Burgundii. Koszty utrzymania okazały się zbyt duże i opactwo w końcu trafiło na przetarg, ale nie będzie mu dane powrócić do dawnych funkcji.

Źródło: Valeurs

REKLAMA