Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przyznał, że prowadzi rozmowy m.in. z Martą Lempart, Szymonem Hołownią oraz z przedstawicielami Komitetu Obrony Demokracji (KOD). W programie „Tłit” Wirtualnej Polski podkreślał, że powodem rozmów jest chęć współpracy w ramach opozycji.
Zdaniem Trzaskowskiego, rząd Zjednoczonej Prawicy nie przetrwa do kolejnych terminowych wyborów.
– Widać, że rząd Zjednoczonej Prawicy się po prostu chwieje. Ja nie uważam, że on upadnie za dwa, trzy miesiące, ale jest duże prawdopodobieństwo, że padnie wcześniej, niż trzy lata i oczywiście opozycja musi się przygotowywać i być gotowa do tego, by stanąć w wyborach – mówił.
Trzaskowski oświadczył, że na ten moment przygotowują się wewnętrznie zarówno PO i KO, ale też jego ruch Wspólna Polska.
– Trzeba określić, czym PO jest, w sposób absolutnie wyrazisty, i toczą się w tej chwili dyskusje w mojej partii na ten temat.
Zresztą dokładnie taka była moja analiza w momencie, kiedy powstawał ruch Wspólna Polska, który też ma pomóc w tym, żeby szukać nowych ludzi do współpracy i budować takie miejsce na porozumienie całej opozycji – dodał.
Przyznał się także do rozmów m.in. z liderką marszów wściekłych, w wyniku których zdewastowano kilka miejsc w Warszawie.
– Jestem po rozmowach z Martą Lempart, z Szymonem Hołownią i z KOD-em. Ja uważam, że my po prostu musimy spotkać się przy konkretnej pracy, przy konkretnych przedsięwzięciach. Wtedy tego zaufania będzie więcej i będziemy na pewno gotowi do współpracy – oświadczył Rafał Trzaskowski.
Źródło: wp.pl