Hitler i Stalin zrobili co swoje. Teraz lockdown dobija Polaków. Listopad najczarniejszym miesiącem od II Wojny Światowej

Dom pogrzebowy w hiszpańskim Ourense Zdjęcie: EPA/BRAIS LORENZO Dostawca: PAP/EPA.
Dom pogrzebowy w hiszpańskim Ourense Zdjęcie: EPA/BRAIS LORENZO Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Listopadowa liczba zgonów okazała się „czarnym rekordem”. Tak źle nie było od czasów II Wojny Światowej. Lockdown i brak dostępu do służby zdrowia zabija Polaków.

– Otwórzmy przychodnie! Otwórzmy szpitale! Cały wysiłek państwa powinien być w tym momencie skierowany na ratowanie systemu ochrony zdrowia! – apeluje Konfederacja.

Patriotyczno-wolnościowe ugrupowanie odnosi się w ten sposób do dramatycznych danych, które płyną ze służby zdrowia. Listopadowa liczba zgonów, głównie nie-covidowych, jest najwyższa od czasów II Wojny Światowej.

REKLAMA

60 tysięcy zgonów

Kilkunastotysięczny wzrost zgonów z powodu zamknięcia służby zdrowia odnotowaliśmy już w październiku, jednak prawdziwy dramat nadszedł dopiero w listopadzie.

W poprzednim miesiącu w Polsce zmarło w sumie ponad 60 tysięcy osób, z czego zdecydowana większość – aż 49 tysięcy – to zgony osób bez COVID-19.

Zaledwie 11,2 tysiąca to zgony osób, u których stwierdzono pozytywny wynik testu na koronawirusa. Nie oznacza to oczywiście, że koronawirus był jedyną przyczyną śmierci, ani że znacznie się do niej przyczynił.

Ograniczona dostępność do leczenia

Do tego problemu odnosi się na Facebooku Konfederacja. – Przyczyną jest m. in. ograniczona dostępność do leczenia. Chodzi głównie o kardiologie, onkologie i choroby płuc – czytamy na profilu partii.

– Według danych NFZ z przyczyn innych niż koronawirus w listopadzie zmarło 70% więcej osób, niż w listopadzie 2019. W okresie od marca do listopada 2020 roku odnotowano pół miliona mniej wizyt kardiologicznych niż w zeszłym roku, przestała też działać kompleksowa opieka kardiologiczna, która zdaniem ekspertów obniżała śmiertelność nawet o 20% – podkreślono.

– Na alarm biją onkolodzy, w tym i członkowie Polskiej Grupy Raka (PGR). To stowarzyszenie założyli specjaliści zajmujący się leczeniem raka płuca. – W Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc wykonano o 1,6 tys. operacji mniej niż w tym samym okresie w roku ubiegłym, co się przekłada negatywnie na statystykę wczesnej wykrywalności. Wykonano także o 1,8 tys. mniej badań bronchoskopowych. W niektórych ośrodkach wydano nawet o 80 proc. mniej kart kart diagnostyki i leczenia onkologicznego – alarmuje Konfederacja.

– Jeszcze gorsza sytuacja panuje w leczeniu chorób płuc w warunkach szpitalnych. Liczba świadczeń udzielonych przez ostatnie osiem miesięcy spadła o niemal 40%. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest przekształcenie oddziałów zajmujących się chorobami płucnymi w covidowe – podkreślają przedstawiciele prawicowej partii.

Trzy filary

– System ochrony zdrowia na naszych oczach spada w przepaść. Podstawowa Opieka Zdrowotna przestała funkcjonować. Utrudniony dostęp do POZ sprawia, że lekarze rodzinni wykrywają o jedną trzecią mniej pacjentów z rakiem. To nie jest efekt koronawirusa. To efekt bezmyślności rządu PiS! To efekt przeświadczenia, że na tym świecie jedyną chorobą jest COVID-19 – podkreślają Konfederaci.

– Rząd aplikuje nam absurdalne teleporady, które mają się nijak do rzeczywistego leczenia, diagnozowania chorób i pomocy pacjentom. Jeśli to jest wszystko, co rząd jest w stanie nam zaproponować, a Minister Zdrowia nie widzi w tym większego problemu, domagamy się dymisji Adam Niedzielskiego! – wskazują.

I apelują: Otwórzmy przychodnie! Otwórzmy szpitale! Cały wysiłek państwa powinien być w tym momencie skierowany na ratowanie systemu ochrony zdrowia!

Konfederacja przedstawiła też swą propozycję na walkę z epidemią, która oparta jest na trzech filarach:
– Ochrona osób starszych i najbardziej narażonych
– Otworzyć ochronę zdrowia na pacjentów niecovidowych
– Zatrzymać lockdown, otworzyć gospodarkę!

W listopadzie w Polsce zmarło ponad 60 tys. osób, to najwięcej od zakończenia II wojny światowej!
Z powodu Covid-19…

Opublikowany przez Konfederacja Poniedziałek, 14 grudnia 2020

REKLAMA