Tak się bawią socjaliści! Rząd chce znacjonalizować linie lotnicze

Z powodu koronawirusa samoloty są uziemione, a wielu liniom lotniczym grozi bankructwo.
Z powodu koronawirusa samoloty są uziemione, a wielu liniom lotniczym grozi bankructwo. (Fot. Miguel Ángel Sanz/ Unsplash)
REKLAMA

Portugalski rząd zamierza znacjonalizować linie lotnicze TAP. Linie realizują rejsy m.in. między Lizboną a Warszawą.

Minister infrastruktury Portugalii Pedro Santos z Partii Socjalistycznej chce znacjonalizować tamtejsze linie lotnicze TAP. Socjalista stwierdził, że celem rządu jest posiadanie ponad 90 proc. udziałów w tych liniach.

Santos wyjaśnił, że aby zrealizować ten cel rząd premiera Antonia Costy musiałby odkupić udziały od brazylijsko-portugalskiego konsorcjum Atlantic Gateway. Według ministra, jedyne akcje, których nie przejęłoby państwo, „to te, które należą do pracowników spółki TAP”.

REKLAMA

Dalej idą towarzysze Santosa. Socjaliści chcą nacjonalizacji spółek, których działalność jest „kluczowa dla funkcjonowania państwa”.

Już w kwietniu inni członkowie rządu zapowiadali nacjonalizację. Zapowiedź nacjonalizacji linii lotniczych była odpowiedzią na zwolnienia w TAP.

Z powodu koronakryzysu dyrekcja ogłosiła, że musi tymczasowo zwolnić aż 90 proc. załogi. Straty firmy nie pozwalały na ich utrzymanie.

Co ciekawe, jeszcze w lipcu socjaliści informowali, że odstąpią od nacjonalizacji linii lotniczych. Jednak teraz chcą wykupić 45 proc. udziałów Atlantic Gateway.

Przypomnijmy, że w Polsce rząd socjalistów z PiS też zamierza utrzymywać linie lotnicze, które popadły w koronakryzys. Mało tego, LOT ściągnął na siebie problemy, gdy najpierw zapowiedział przejęcie niemieckich linii Condor, a następnie odstąpił od swoich planów.

W efekcie teraz LOT ścigają Niemcy, domagając się odszkodowania za odstąpienie od umowy – ok. 55,8 mln euro.

Źródło: Interia / PAP

REKLAMA