
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w czwartek, że zaszczepi się na koronawirusa, gdy będzie to możliwe. Zastrzegł, że zdaniem specjalistów szczepionki są obecnie przeznaczone dla obywateli w określonym przedziale wiekowym.
„Do takich jak ja szczepionki na razie nie doszły” – powiedział Putin nawiązując do swojego wieku.
Prezydent Rosji skończył w październiku 68 lat.
Putin na dorocznej konferencji prasowej opowiedział się za masowymi szczepieniami w Rosji przeciwko Covid-19. „Nie widzę żadnych powodów, by się nie szczepić” – stwierdził, ale sam na razie nie szykuje się do przyjęcia preparatu przeciwko COVID-19.
Przekonuje, że wyprodukowana w Rosji szczepionka jest bezpieczna, skuteczna i nie odnotowano ani jednego poważnego przypadku efektów ubocznych.
Wiadomo jednak, że żadna z przygotowanych szczepionek nie jest do końca przebadana, a o prawdziwych skutkach ubocznych możemy dowiedzieć się po wielu latach.
Pytanie więc czy Putin ma tego świadomość i specjalnie odwleka swoje szczepienie, czy wykazuje się konsekwencją i swego rodzaju bohaterstwem odstępując swoją dawkę zwykłym obywatelom.
Rosyjski przywódca nie jest w grupie najstarszych, którzy mają jako pierwsi być szczepieni, ale ma już swoje lata przez co wpisuje się w grupę ryzyka.
Źródła: NCzas.com, PAP