Stoki zamknięte. Czy Duda skorzysta ze ośrodka obok swojej rezydencji? Plany pierwszego narciarza w Polsce

Andrzej Duda na nartach\ Źródło: PAP
Andrzej Duda na nartach w poprzednim sezonie Źródło: PAP
REKLAMA

Rząd zapowiedział, że stoki będą zamknięte, niedługo po tym jak zapowiadał, że będą otwarte… Można się w tym pogubić. Wiadomo już, co z tym przykrym fantem zrobi prezydent Andrzej Duda.

Rząd najpierw zapowiedział – według Jarosława Gowina po interwencji Andrzeja Dudy – że stoki będą otwarte. Właściciele rozpoczęli więc naśnieżanie – oto pojawiła się szansa, że uda im się zarobić na życie przez resztę roku (tak to, niestety, działa w regionach górskich).

Gdy już wydali mnóstwo pieniędzy na przygotowanie stoków, to rządzącym się jednak odwidziało. Stoki zostaną zamknięte.

REKLAMA

W ten sposób rządzącym udało się pogorszyć sytuację górali jeszcze bardziej, niż gdyby od razu zamknęli ośrodki narciarskie.

A co z pierwszym narciarzem w Polsce? Jak wiadomo pan prezydent tak kocha narty, że niejednokrotnie wybierał się pozjeżdżać nawet wtedy, gdy sytuacja w państwie była kryzysowa.

Według zapowiedzi jednak Duda nie będzie w tym roku jeździł na nartach.

– Prezydent nie ma w planach wyjazdu na narty przed Świętami, ani w trakcie Świąt. Niewykluczone, że jeszcze w tym roku pojawi się w ośrodku prezydenckim w Wiśle, ale nie będzie korzystał z ośrodka narciarskiego położonego obok rezydencji. Bedzie tam zarówno odpoczywał, jak i wykonywał obowiązki służbowe. Ustawę można również podpisać w ośrodku w Wiśle – mówi informator „Wirtualnej Polski” z otoczenia Pałacu Prezydenckiego.

Prezydent najwyraźniej nie chce dopuścić do żartów typu: „twój stok jest lepszy niż mój”.

Źródło: Wirtualna Polska

REKLAMA