Naukowcy odkryli nową mutację koronawirusa. Twierdzą, że jest możliwe, że to właśnie ona odpowiada za ciężki przebieg choroby u młodych osób.
Naukowcy z Republiki Południowej Afryki odkryli nową mutację koronawirusa. Otrzymała ona nazwę nazwę 501.V2.
Tamtejszy minister zdrowia Zwelini Mkhize podejrzewa, że to właśnie ona odpowiada za szybkie rozprzestrzenianie się koronawirusa podczas drugiej fali zachorowań.
W liczącym niemal 60 mln mieszkańców kraju koronawirusem zaraziło się ponad 900 tys. osób, a ok. 24 tys. zmarło.
Dla porównania w Polsce zachorowało już 1 194 110 osób, zmarło 25 254, a wyzdrowiało 927 723 osób.
W czasie drugiej fali zachorowań koronawirusem zaczęło zarażać się o wiele więcej młodych ludzi niż podczas pierwszej fali.
Atakujący płuca COVID-19 przybiera u nich ciężki przebieg.
Nowa mutacja koronawirusa została odkryta przez zespół naukowców pod kierownictwem Kwazulu-Natal Research Innovation and Sequencing Platform. Od początku pandemii zespół przebadał setki próbek.
Naukowcy przekazali wyniki swoich badań Światowej Organizacji Zdrowia oraz brytyjskim instytucjom, które niedawno również odkryły nową mutację koronawirusa.
Od początku pandemii takich odkryć było już wiele.
Źródło: Deutsche Welle
