Stowarzyszenia LGBT wynajęły bilbordy w 24 polskich miastach. Życzą Polakom „tęczowych świąt” w okresie Bożego Narodzenia.
Polacy, mimo pandemii, przygotowują się do świąt Bożego Narodzenia. „Umilić” święta Polakom postanowiły środowiska LGBT, które wynajęły bilbordy w 24 miastach Polski.
Jak informuje portal Wirtualne Media z akcją stoi Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza. Od 17 do 31 grudnia na bilbordach zawisną plakaty LGBT z odezwą „Tęczowych Świąt!”.
Oprócz hasła „Tęczowych Świąt!” jest dopisek „Trzymajmy się razem” oraz adres strony z apelem działaczy gejowskich.
Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza chce w ten sposób wesprzeć osoby LGBT w okresie świątecznym.
To już drugi raz, gdy tęczowe bilbordy zawisły w polskich miastach przed świętami. Plakaty trafiły m.in. do Krakowa, Łodzi, Poznania, Trójmiasta, Warszawy, Wrocławia, Gliwic, Jaworzna, Lublina, Radomia, Rybnika i Sosnowca.
Od 17 do 31 grudnia na ulicach 24 polskich miast zawisną tęczowe billboardy @milosc_ z życzeniami "Tęczowych świąt!" i wezwaniem "Trzymajmy się razem". W ten sposób chcą dodać sił wszystkim osobom LGBT+ w kraju, dla których ten rok był wyjątkowo trudny. Świetne! #LGBT pic.twitter.com/NmaIbAVwPY
— Żaneta Gotowalska (@gotowalska) December 17, 2020
– Ten rok był wyjątkowo trudny dla osób LGBT+ żyjących w Polsce. Byliśmy na celowniku mediów publicznych, polityków z obozu władzy, fundamentalistycznych organizacji i hierarchów kościoła katolickiego. Dodajmy do tego brutalność policji wobec pokojowych demonstracji i maluje nam się bardzo ciężkie podsumowanie ostatnich 12 miesięcy – mówi Ola Kaczorek, osoba współprzewodnicząca Miłość Nie Wyklucza.
– Ten czas pokazał jednak też coś dobrego – udowodnił, że jako społeczność potrafimy sobie pomagać, występować we wzajemnej obronie i po ludzku wspierać, zgodnie z hasłem współorganizowanej przez nas sierpniowej demonstracji solidarnościowej „nigdy nie będziesz szła sama” – dodaje.
Na stronie internetowej podanej na bilbordach – www.chcelepszejpolski.pl – zachęcają do podpisania apelu „Chcę lepszej Polski”, w którym zawarte są ich postulaty.
– Wierzymy, że wspólnie ze wszystkimi ludźmi, którzy chcą bezpiecznej Polski bez polityki nienawiści, medialnych kozłów ofiarnych i szczucia na słabszych, możemy zmienić nasz kraj na lepsze. To nie wydarzy się jutro ani pojutrze, ale gdy tacy lub inni politycy będą prezentować swoje programy i wizje przyszłości, zaniesiemy im ten apel i pokażemy, że bezpieczeństwo wszystkich rodzin, również tych zakładanych przez pary osób tej samej płci, ochrona przed przemocą w szkole i na ulicy czy prawa osób transpłciowych to nie są żadne zagrożenia czy „tematy zastępcze”. To norma krajów Unii Europejskiej, do której powinniśmy dążyć, bo tego potrzebują ludzie, żeby normalnie żyć i nie musieć wyjeżdżać z Polski. Alternatywne wzorce mamy bardzo blisko, bo u naszych wschodnich sąsiadów, ale takiej Polski – mam nadzieję – jednak nie chcemy – przekonuje Hubert Sobecki, współprzewodniczący Miłość Nie Wyklucza.
Od razu czuć prowokację. Samo określenie „tęczowych świąt” już jest prowokacyjne. Chodzi o rozgłos, kreowanie się na ofiary wydumanych prześladowań itp. bo na takim przekazie zarabia się w tym elgeibetowym biznesie.
Źródło: Wirtualne Media