Emmanuel Macron w „stabilnym” stanie zdrowia, ale za to w sondażach…

Prezydent Francji Emmanuel Macron. Foto; PAP/EPA
Prezydent Francji Emmanuel Macron. Foto; PAP/EPA
REKLAMA

Pałac Elizejski wydał 20 grudnia komunikat, w którym stwierdza, że „Prezydent Republiki znajduje się w stabilnym stanie zdrowia”. Gorzej wygląda jednak „stabilność” polityczna francuskiego prezydenta.

Prezydent Emmanuel Macron w czwartek 17 grudnia miał pozytywny wynik testu na obecność Covid-19. Przebywa obecnie w La Lanterne w Wersalu pod opieką m.in. wojskowych lekarzy.

.Prezydent Emmanuel Macron, który w czwartek uzyskał pozytywny wynik testu na obecność Covid-19, przebywa w izolatce w rezydencji La Lanterne w Wersalu. Komunikat Pałacu Prezydenckiego jest tu dość oszczędny.

REKLAMA

Tym bardziej, że jeszcze w piątek prezydent Macron obiecywał w filmiku na Twitterze „codziennie informować o rozwoju choroby”.

Wiadomo, że czuł zmęczenie, miał kaszel i bóle ciała. Przebieg choroby może więc nie być lekki, chociaż komunikat mówi o „stabilnym” stanie zdrowia.

Takie stabilizacji nie ma z pewnością w politycznych sondażach. Popularność Macrona spadła o 3%. Tak wynika z najnowszego badania instytutu Ifop opublikowanego 29 grudnia przez „Journal du Dimanche”.

Emmanuel Macron ma na koniec 2020 roku 38% opinii pozytywnych opinii, o trzy punkty mniej niż w listopadzie. 60% Francuzo w jest z prezydenta niezadowolonych.

Dwa procenty stracił jego premier Jean Castex i jego politykę pozytywnie ocenia tylko 37% respondentów. 59% ankietowanych ocenia premiera negatywnie.

Polityków poznaje się jednak podobno po tym jak kończą. Popularność głowy państwa na tym etapie sprawowania prezydentury jest tymczasem nawet trochę większa, niż w przypadku poprzedników. Nicolas Sarkozy miał 31%, a François Hollande’a tylko 27%.

Bardziej wyraźny popularności Macrona nastąpił wśród osób poniżej 35 roku życia, raczej związanych z lewicą. Wskazuje się tu na wpływ niepopularności ustawy o „globalnym bezpieczeństwie”, która miała chronić m.in. wizerunki policjantów, co w kontekście ich brutalności wywołało społeczne protesty.

Choroba i współczucie zapewne jednak Macronowi sympatii trochę doda.

Źródło: JDD. Twitter

REKLAMA