
Ks. Jacek Gniadek w mocnym wpisie wyraził co sądzi o socjalistycznym charakterze rządów Prawa i Sprawiedliwości oraz jakie ma to przełożenie na politykę walki z pandemią. „Narodowy Program Szczepień’ i lockdowny to skutek budowania wcześniej państwa socjalnego, które stopniowo uzależniło ludzi od rządu” – napisał za pośrednictwem mediów społecznościowych duchowny.
Ks. Gniadek odniósł się do planów podzielenia Polaków na tych „lepszych” – zaczepionych i „gorszych” – niezaszczepionych.
„Gdyby ochrona zdrowia była prywatna, rząd miałby mniej narzędzi do szantażowania swoich obywateli, a nasza wolność byłaby w większym stopniu gwarantowana” – napisał.
„Osoby zaszczepione przeciwko COVID-19 będą mogły bez dodatkowych testów diagnostycznych w kierunku SARS-CoV-2 korzystać ze świadczeń opieki zdrowotnej, finansowanych ze środków publicznych oraz być przyjętymi do domu pomocy społecznej, a także nie będą uwzględniane w limitach dotyczących tzw. spotkań towarzyskich. Nie będzie także w ich przypadku potrzeby odbywania kwarantanny w przypadku kontaktu z osobą zakażoną wirusem SARS-CoV-2 albo przekraczania granicy państwowej” – zauważa ksiądz Jacek.
„Najlepszym gwarantem mojego bezpieczeństwa, a w tym mojej rodziny i mojego świata wartości, jest własność prywatna. To dlatego najlepszym rozwiązaniem jest prywatna ochrona zdrowia. Używanie terminu 'służba’ wprowadza nas w błąd, że ktoś robi coś dla nas za darmo, a w rzeczywistości co miesiąc musimy płacić na ten cel składki” – zauważa.
„Mając monopol na »służbę zdrowia«, rząd myśli teraz nad wprowadzeniem przywilejów dla tych, którzy się zaszczepią przeciwko Covid-19. W rzeczywistości jest to pozbawienie pewnych praw osób, które nie mają w planach udziału w »narodowym programie szczepień«” – trafnie ocenia. Dodał też, że „gdyby ochrona zdrowia była prywatna, rząd miałby mniej narzędzi do szantażowania swoich obywateli, a nasza wolność byłaby w większym stopniu gwarantowana”.
Według niego to co dzieje się teraz jest konsekwencją budowania państwa socjlistycznego.
„»Narodowy program szczepień« i lockdowny to tylko skutek budowania wcześniej państwa socjalnego (opiekuńczego), które stopniowo uzależniło ludzi od rządu i w tej chwili nie mają już własnych środków niezbędnych do bronienia swojej wolności” – pisze ks. Gniadek.
Duchowny trafnie porównał to co dzieje się dzisiaj, z czasach, kiedy Warszawa zależna była od Moskwy.
„Kiedyś w czasach PRL-u członkowie PZPR-u też mieli pewne przywileje. Czasy się zmieniają. Zmieniają się narzędzia. A ciągle chodzi o to samo, czyli o władzę nad innymi. Kiedy Jezus mówi do faryzeuszów »Oddajcie więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga« (Mt 22, 21), to nie mówił o płaceniu podatków. Ostrzegał nas, byśmy nie oddawali naszej wolności cezarowi. Wolni jesteśmy tylko w Bogu” – zakończył.