
Premier Maroka Saâdeddine El Othmani stwierdził, że „przyjdzie czas, by zająć się sprawą Sebty i Melilli”. Ceuta i Melilla to kwestia otwarta – powiedział marokański premier w wywiadzie dla „Asharq News” i dodał, że są tak samo marokańskie jak Sahara Zachodnia.
To stwierdzenie nie podobało się hiszpańskiemu rządowi, który zażądał wyjaśnień. Ambasador Królestwa Maroka został wezwany do MSZ w Madrycie. Sekretarz stanu Cristina Gallach poprosiła ambasadora Maroka Karimę Benyaicha o wyjaśnienia.
Według komunikatu prasowego MSZ, Gallach dała ambasadorowi do zrozumienia, że Hiszpania wymaga od partnerów poszanowania suwerenności i integralności terytorialnej kraju.
Szefowa hiszpańskiej dyplomacji Arancha Gonzalez Laya podkreśliła, że te dwa miasta, pozostałości dawnych terytoriów afrykańskich, są kontrolowane przez Hiszpanię od XVI i XVII wieku.
W tle tego konfliktu jest sprawa tzw. Sahary Zachodniej. To dawna kolonia hiszpańska, kontrolowana obecnie przez Maroko, ale z aspiracjami niepodległościowymi (Front Polisario), wspieranymi przez Algierię. Sprawa Ceuty i Melilli zawsze powraca w przypadku napięć na linii Rabat-Madryt.
Marruecos reclama Ceuta y Melilla a un gobierno débil, desacreditado internacionalmente y caracterizado por su pulsión para destruir el orden constitucional y romper la unidad de España. Con el caudillo Sánchez, todo lo que va puede empeorar, empeora. https://t.co/VpbJPiYAEQ pic.twitter.com/kMsebwsqfd
— Rosa Díez (@rosadiezglez) December 21, 2020
Źródło: Bladi.net