Córka Putina stworzy rosyjski TikTok? Kasę wyłoży GazProm

kremlowska propaganda
Władimir Putin . Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Fundacja Innopraktika córki Władimira Putina i GazProm łączą siły, aby stworzyć rosyjski odpowiednik platformy TikTok. Czy Rosjanie zamierzają zupełnie odciąć się od obcych platform społecznościowych.

Agencja France-Presse poinformowała, że Rosja szykuje się do stworzenia własnego odpowiednika portalu społecznościowego TikTok.

Ma być to kolejny, po rosyjskim YouTube, projekt, który wypełni miejsce na rosyjskim lokalnym Internecie.

REKLAMA

Zaskakujący są inwestorzy i twórcy projektu. Okazuje się, że rosyjski państwowy koncern GazProm kupił aplikację „Ya Molodets” (Jestem wspaniały).

Na jej bazie ma powstać platforma, na której rosyjscy twórcy będą mogli publikować swoje treści wideo.

Aplikację opracowała fundacja Innopraktika. Kieruje nią Katerina Tichonowa, czyli córka prezydenta Rosji Władimira Putina.

Szef Gazprom-Media, Aleksander Żarow potwierdził, że holding zakupił aplikację. Celem jest stworzenie wiodącej aplikacji-serwisu z krótkimi filmami – takiej jak TikTok.

Rosyjski TikTok i rosyjski YouTube mają powstać w ciągu dwóch lat.

Plany GazPromu wzbudzają niepokój wśród przeciwników cenzury. Przeciwnicy Rosjan wskazują, że to właśnie Żarow kierował Roskomnadzorem, gdy urząd próbował zablokować komunikator Telegram.

Oprócz rosyjskiego TikToka i YouTube’a Gazprom chce też ulepszyć dotychczasowy odpowiednik platformy Google i Twitcha – tj. platformę streamingową RuTube.

Rosjanie próbują odbić w ten sposób młodych, którzy wybierają amerykańskie i chińskie platformy społecznościowe.

Źródło: Agencja France-Presse / South China Morning Post

REKLAMA