Prezydent Andrzej Duda nie chce się szczepić na koronawirusa. Zachęca jednak Polaków, by przyjęli niepewny preparat.
– Chorowałem na COVID-19, nabyłem odporność, mam też przeciwciała, oddawałem osocze, więc jeśli będę się szczepił, to w ostatniej kolejności – oznajmił Andrzej Duda w rozmowie z „Gościem Niedzielnym”.
Dodał również, że szczepienie nie powinno być obowiązkowe.
– Uważam, że szczepienie nie powinno być obowiązkowe, ale słuchając ekspertów uważam, że dobrze byłoby, aby jak największa część społeczeństwa uodporniła się na koronawirusa. Jeśli może to w sposób bezpieczny nastąpić poprzez szczepionkę, to zachęcam do szczepienia – stwierdził.
Prezydenta poproszono także o kilka słów na święta skierowanych do Polaków. Duda życzył „zdrowia, zarówno w okresie Bożego Narodzenia i noworocznym, jak i w całym roku 2021”.
Prezydent wyraził również nadzieję, że mniemana pandemia odejdzie i jak najmniej osób ucierpi z jej powodu.
– Życzę także wszelkiego powodzenia, żeby ten 2021 rok był dla nas lepszy, żebyśmy odetchnęli od problemów zdrowotnych, społecznych i gospodarczych, żebyśmy wrócili na drogę dynamicznego rozwoju, żeby była praca, dochód w rodzinach, bezpieczeństwo zdrowotne i finansowe, żebyśmy mogli znów realizować swoje marzenia – dodał.
– Na najbliższy czas przede wszystkim życzę spokojnych świąt i rodzinnego ciepła – skwitował Duda.
Źródła: Gość Niedzielny/prezydent.pl