Naukowcy odkryli kolejną mutację koronawirusa. Pojawiła się w najbardziej zaludnionym państwie Afryki

Koronawirus mutuje na potęgę. Foto: Pixabay
Koronawirus mutuje na potęgę. Foto: Pixabay
REKLAMA

W Afryce pojawił się kolejny szczep koronawirusa. Po doniesieniach o powstaniu nowego wariantu w RPA, teraz agencja AP podały, że kolejny odnotowano w Nigerii. Wcześniej lekarze z Wielkiej Brytanii odkryli mutację w sowim kraju.

Dyrektor Afrykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) John Nkengasong poinformował, że u pacjentów z Nigerii potwierdzono wystąpienie – trzeciej już po RPA i Wielkiej Brytanii – mutacji koronawirusa.

Nkengasong powiedział, że wykryty wariant zdecydowanie różni się od tych z Wielkiej Brytanii i RPA, ale prawdopodobnie nie jest bardziej zakaźny. Jednak na potwierdzenie tej tezy potrzeba trochę czasu. – Ciągle jest bardzo wcześnie – zaznaczył.

REKLAMA

Nowy szczep ma dwie lub trzy inne sekwencje genetyczne, które różnią go od pierwotnej formy koronawirusa. Mutację wykryto u dwóch pacjentów z Osun na południu Nigerii. Warto zaznaczyć, że to najludniejszy kraj kontynentu, który zamieszkiwany jest przez 200 mln ludzi. Do tej pory odnotowano tam 80 tys. zakażeń.

Próbki od pacjentów pobrano 3. sierpnia i 9. października. Agencja AP podała, że nowy szczep został oznaczony P681H. Naukowcy nie mają jednak żadnych dowodów na to, że przyczynił się do większego rozprzestrzeniania zarazy, czy cięższego przebiegu choroby.

REKLAMA