Nowi Francuzi. 62% naturalizacji dotyczy przybyszów z Afryki

Migranci w Calais. Fot. Twitter La Police
Migranci w Calais. Fot. Twitter La Police
REKLAMA

W 2019 roku obywatelstwo francuskie uzyskało 112 626 osób. Trochę więcej, niż w roku 2018, kiedy to Francuzami zostało 110 014 obcokrajowców. Dossier zatytułowane „Być Francuzem” ukazało się w tygodniku „L’Express”.

Pismo zamieszcza tabelę statystyczną opracowaną przez Eurostat. Można się z niej doczytać, że zdecydowana większość naturalizowanych osób pochodziła z Afryki (61,8%).

Pozostali pochodzili głównie z innych krajów Europy (20%), a następnie z Azji (9,2%), Ameryki Północnej i Południowej (6,9%) oraz w niewielkim stopniu z Australii i Oceanii (0,1%). 1,9% nowych Francuzów było „bezpaństwowcami” lub osobami o nieznanym pochodzeniu.

REKLAMA

Jeśli chodzi o naturalizację migrantów z Afryki to najliczniejszą grupę stanowili przybysze z północy tego kontynentu, a konkretnie z państw Maghrebu. Na 60 000 Afrykanów ponad połowa pochodziła z Maroka, Algierii lub Tunezji (odpowiednio 15 390, 14 867 i 6 687 osób). Pozostałe osoby przybyły głównie z tzw. Czarnej Afryki.

Tutaj najwięcej z Komorów i Mali, a następne na liście są Wybrzeże Kości Słoniowej, Senegal i Kongo.

Mylące może być też owe 20% naturalizowanych Europejczyków. Wśród nich na pierwszym miejscu są bowiem… Turcy. To prawie 1/3 „Europejczyków”, w sumie 5101 naturalizowanych Francuzów. Daleko za nimi są Brytyjczycy (wzrost związany z Brexitem), Rosjanie i Portugalczycy.

Osoby, które zostają Francuzami wypadają ze wszystkich statystyk imigrantów. W teorii migrantów ubywa więc o ponad 100 tys. rocznie. Warto tu dodać, że jednak liczba migrantów sukcesywnie rośnie. Dla przykładu udział imigrantów w populacji Ile-de-France (regionu paryskiego) wzrósł z 13% w 1982 r. (przy średniej 7,4% w całej Francji) do 19% w 2015 r. (w porównaniu do 9,2% w całym kraju).

REKLAMA