Pewien internauta zamieścił na Facebooku zdjęcie ukazujące, jak wilk przebiega przez jezdnię z czymś w pysku – prawdopodobnie z głową psa. „Onet” pisze o tym, jako o „wstrząsającym zdjęciu”. Internauci kpią.
Do zdarzenia doszło we wsi Trzebicz w województwie lubuskim. Kierowca zrobił kilka zdjęć w trakcie, gdy przed maską auta przebiegał mu wilk.
Co wilk trzyma w pysku – tego dokładnie na zdjęciach nie widać. Internauta wskazuje, że to głowa psa. Dodaje, że odgryziona.
Tego oczywiście w 100 proc. nie wiadomo, bo równie dobrze wilk mógł znaleźć psa zdechłego (np. rozjechanego).
Mógł też psa zagryźć. Tak po prostu działa natura, takie jest królestwo zwierząt. Tak jak lisy zjadają kury, tak wilki zjadają np. psy. Tak było, jest i będzie.
W gestii właścicieli już jest, by o psa dbać, pilnować go i tym samym chronić przed chociażby wilkami.
Tymczasem „Onet” o zdjęciu pisze jako o „wstrząsającym”. Doprawdy, nic w nim wstrząsającego, szczególnie, że – gdyby nie dopisek autora fotografii – niewielu zorientowałoby się, co wilk niesie w pysku.
Internauci nie zostawiają suchej nitki na „Onecie”. Na Twitterze w prześmiewczym tonie komentują opis portalu.
„Tak to jest jak ktoś żyje jak ludzie z Onetu, pracują w korpo, mieszkają w ogrodzonych osiedlach, piją late, a o prawdziwym życiu nie mają zielonego pojęcia” – pisze pan Tomasz.
„Bardziej sensacyjne w tym zdjęciu jest to, ze wilku przechodzi przez drogę w miejscu gdzie nie ma przejścia” – ironizuje Wiktor.
„A co miał nieść? Brokuły?” – pyta kolejny internauta. „Wielu miastowych ekobałwanów broniło wilki przed pomysłem ich odstrzału, opamiętają się gdy słodkie wilczki zagryzą ich labradory” – dodaje następny.
Komentarzy w podobnym tonie jest multum.
Tak to jest jak ktoś żyje jak ludzie z Onetu, pracują w korpo, mieszkają w ogrodzonych osiedlach, piją late, a o prawdziwym życiu nie mają zielonego pojęcia.
— Tomasz Żarnowski (@Tomaszarnowski) December 29, 2020
