Korporacje taksówkarskie zadeklarowały, że w noc sylwestrową kierowcy będą pracować normalnie. Zapraszają klientów do przemieszczania się w trakcie nielegalnego zakazu przemieszczania się.
O sprawie donosi środowa „Gazeta Wyborcza”, która skontaktowała się z kilkoma korporacjami. Te podkreślają, że sylwestrowe restrykcje nie obejmują transportu.
„Taksówki będą jeździć całą noc, a także świadczyć usługi dowozu zakupów za dodatkową opłatą 30 zł na terenie Krakowa” – deklaruje w „GW” krakowska sieć Mega Taxi.
„Podobne zapewnienia składa Ele Taxi w Warszawie. – W sylwestra przyjmujemy zamówienia na bieżąco, zarówno na przejazdy, jak i dowóz towaru” – napisał dziennik.
„Wszystko jest bardzo niepewne i może się zmienić, ale obecnie nie planujemy ograniczania dostępu do taksówek klientom, którzy będą ich potrzebowali. Taksówki będą się poruszać w noc sylwestrową, także między 19 a 6. Stanowią w myśl idei Poznania uzupełnienie transportu publicznego i są jego ważnym aspektem” – powiedział gazecie Tomasz Gapczyński z M1 Taxi w Poznaniu.
„Wyborcza” podała, że także Uber wysłał informację do klientów, że normalnie działa w sylwestra. „Zamawiaj przejazdy w dozwolonych przypadkach i podróżuj bezpiecznie” – zacytował wiadomość środowy dziennik.
Podobnie zachowa się Bolt.
„Obawiamy się jednak, że ruch będzie dużo mniejszy. Nam pracować wolno i nie musimy pytać klienta o cel podróży, ale obostrzenia obowiązują, wielu się dostosuje i na pewno część ludzi nie będzie potrzebowała taksówki” – obawia się jeden z krakowskich taksówkarzy.
