Wina, koniaki i sery. Prezent Trumpa na Nowy Rok będzie kosztował miliard euro

Wino/zdj., ilustracyjne. Foto: pexels
Wino/zdj., ilustracyjne. Foto: pexels
REKLAMA

Stany Zjednoczone nakładają w 2021 roku nowe cła na produkty francuskie i niemieckie. Chodzi m.in. o części zamienne do samolotów, ale też wina i koniaki eksportowane do USA.

Stany Zjednoczone ogłosiły, że biorą odwet za cła nałożone przez UE i ukarzą w taki sam sposób produkty francuskie i niemieckie. To ciąg dalszy sporu o państwowe dotacje wypłacane producentom samolotów Airbus i Boeing.

W październiku 2020 roku UE dostała od Światowej Organizacji Handlu (WTO) zielone światło na wprowadzanie ceł na na produkty amerykańskie. Waszyngton uznał, że kwota jest tu zawyżona i odpowiedział podobnymi retorsjami.

REKLAMA

Wojna celna wywołała „ubolewanie” Brukseli. Najbardziej ucierpią tu francuscy winiarze. Już wcześniejsze amerykańskie cła z 2019 roku karały tę branżę, a także producentów sera, oliwy z oliwek czy whisky.

Teraz ocenia się, że cła będą kosztowały branżę we Francji ponad miliard euro. To ostatnia odsłona 16-letniego konfliktu między Waszyngtonem i Brukselą o subsydia dla branży lotniczej.

Źródło: AFP/ PAP

REKLAMA