„Stop Bzdurom” Margota obrażone na „Wysokie Obcasy”. Wszystko przez Lempart i Suchanow

Małgorzata Sz. - ten po prawej, został zatrzymana przez policję w związku z napadem na działaczy Fundacji Pro. Tu na zdjęciu z kimś tam chwali się
Stop Bzdurom/Małgorzata Sz. - ten po prawej, został zatrzymana przez policję w związku z napadem na działaczy Fundacji Pro. Tu na zdjęciu z kimś tam chwali się "zdobyczami". Zdjęcie: Fb/Stop bzdurom
REKLAMA

„Wysokie Obcasy” umieściły kolektyw Michała Sz. pseudonim Margot na liście „50 śmiałych 2020”. Tęczowi aktywiści nie są jednak zadowoleni z takiego „wyróżnienia”. W mediach społecznościowych kolektyw „wezwał” feministyczną sekcję „Gazety Wyborczej” do usunięcia Margota i Stop Bzdurom z „nieśmiesznego żartu, którym jest ten ranking”.

Kolektyw Michała Sz. oświadczył, że „odmawia uczestniczenia” w liście „50 śmiałych 2020”.

„Na liście znajduje się sprawczyni przemocy o podłożu seksualnym i ekonomicznym na nas – Klementyna Suchanow z OSK a także Marta Lempart, aktywnie pracująca na rzecz zamiatania tejże sytuacji pod dywan, czy Kaya Szulczewska znana ostatnio z transfobicznych wypowiedzi w WO” – grzmiał tęczowy kolektyw.

REKLAMA

„Umieszczanie nas obok takich osób jak Suchanow i Szulczewska naruszyło nasze dobra osobiste zarówno indywidualnie, jak i jako członkiń kolektywu. Wyróżnienie to może narazić nas na utratę zaufania osób, na rzecz których działamy” – czytamy dalej.

Tzw. Strajk Kobiet został uwzględniony w zestawieniu na wysokim, 2. miejscu.

Wśród wysokoobcasowych tuzów znalazły się m.in. Agnieszka Holland, Marta Frej, Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, Kaya Szulczewska – „ciałopozytywistka” znana jako Kayaszu, czy Sylwia Chutnik.

Pojawiły się także Dominika Kulczyk – córka Jana Kulczyka (za „walkę z ubóstwem mnestruacyjnym” oraz kampanię „czułość i wolność”), żona prezydenta stolicy Małgorzata Trzaskowska, Joanna Okuniewska („za odczarowanie słowa „idiotka”), czy 10-letnia Bianka Nwolisa (dziewczynka, która dzielnie maszerowała po warszawskich ulicach z plakatem „Stop calling me murzyn” na fali BLM).

Nie zabrakło także Marty Palińskiej z Greenpeace – „za pokazanie, że patriarchat niszczy nie tylko kobiety, ale i planetę”. Nieopatrznie umieszczono tam także Margota i kolektyw Stop Buzdurom – „za zwalczanie homo-, trans- i queerfobii oraz walkę o prawa osób niebinarnych”.

„Wyróżniono” także Aborcję Bez Granic i Federację na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny – „za walkę o prawo do aborcji”. Pierwsza z nich otwarcie chwali się organizowaniem Polkom środków wczesnoporonnych lub zagranicznych wyjazdów na aborcję.

Zdecydowana większość z zabitych dzieci nie kwalifikowała się do aborcji w ramach polskiego prawa.

Źródła: Twitter/wyborcza.pl

REKLAMA