
REKLAMA
Turniej Czterech Skoczni układa się po myśli Polaków. Turniej w Insbrucku wygrał Kamil Stoch, a trzeci był Dawid Kubacki. Rozdzielił ich zawodnik Słowenii Anze Lanisek. Tuż za podium na czwartej pozycji był Piotr Żyła.
W pierwszej serii Lanisek i Stoch skoczyli po 127,5 m. W drugiej serii finałowej Polak rozwiał marzenia Słoweńca i poszybował o kilka metrów dalej. Wygrał z Laniskiem z przewagą 2 punktów.
W konkursie słabo wypadli dotychczasowy lider Norweg Granerud (był 12.) i Niemiec Karl Geiger.
REKLAMA
Spowodowało to, że w klasyfikacji generalnej na półmetku konkursu Czterech Skoczni na prowadzenie wyszedł Kamil Stoch, a Dawid Kubacki jest na drugiej pozycji.
W pierwszej dwudziestce zawodów w Insbrucku byli także Andrzej Stękała i Piotr Żyła. Do finału nie awansowali Maciej Kot i Klemens Murańka.
Polscy skoczkowie narciarscy odnieśli dotychczas 91 indywidualnych zwycięstw w zawodach Pucharu Świata.
REKLAMA